Siedlce: z myślą o jednośladach

Miasto zabiera się za największą i najdroższą od lat inwestycję w drogi dla rowerów. A to nie koniec.
Miasto nie chwaliło się tym wydarzeniem, a chyba powinno, choćby dlatego, że to pierwszy krok do rozwiązania problemu, na który mieszkańcy zwracali uwagę od lat. 5 listopada prezydent Tomasz Hapunowicz podpisał umowę z warszawską firmą DIAG-MOST sp. z o.o. (obecnie rozbudowuje ona ul. Partyzantów) na projekt i budowę dróg dla rowerów.

Ogromna zmiana
– Przebiegną przez większą część Siedlec – zapowiada Sebastian Wojtaszek, naczelnik Wydziału Dróg w urzędzie miasta. I wylicza: – Ścieżka wystartuje przy pl. Zdanowskiego, pobiegnie aż do zbiegu ul. Sokołowskiej i Jagiełły, a potem Jagiełły, Prusa i Kazimierzowską aż do Szkoły Podstawowej nr 7. Dodatkowo zostaną stworzone 2 tzw. sięgacze, czyli powiązania nowej drogi dla rowerów z już istniejącą. Jeden wkrótce zobaczymy przy Kazimierzowskiej aż do wysokość Bema, a drugi w ciągu Rynkowej do 11 Listopada.
Jak zdradza urzędnik, w ramach inwestycji powstanie ok. 5,4 km nowych dróg dla rowerów. Miasto przebuduje także: przejazdy i przejścia dla pieszych, sygnalizacje świetlne, zatoki autobusowe, zjazdy i miejsca postojowe. Na dodatek projekt obejmuje: nasadzenia zastępcze, zagospodarowanie zieleni oraz budowę parkingów dla rowerów i miejsc odpoczynku.
Naczelnik nie ma wątpliwości: Siedlce czeka ogromna zmiana. I ogromna inwestycja, bo łączna wartość umowy to 15,9 mln zł, z czego aż 13,9 mln zł pochodzi z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. – To największa taka inwestycja od lat, na dodatek obejmująca ścisłe centrum miasta – dodaje.
A skoro duża inwestycja, to i na efekty przyjdzie nam trochę poczekać. – Zakończenie prac jest planowane na 4 marca 2027 r. – zapowiada Sebastian Wojtaszek. – Prace drogowe zaczną się w przyszłym roku, prawdopodobnie w czerwcu lub w wakacje. Budowa będzie wykonywana etapami.
Szef wydziału dróg od razu też odpowiada na wątpliwości siedlczan, którym w ostatnich miesiącach prace drogowe nie kojarzą się najlepiej: – Utrudnienia dla użytkowników dróg dla pieszych oraz dróg dla rowerów nieuniknione. Ale myślę, że warto na jakiś czas uzbroić się w cierpliwość i znosić te niedogodności. Stawką jest usprawnienie komunikacji w mieście i przekonanie jeszcze większej liczby mieszkańców, by porzucili samochód i przesiedli się na rower.

Nie tylko wojskowe
Jak się okazuje, do tego celu przybliżają nas także planowane inwestycje na tzw. drogach wojskowych, czyli tych prowadzących do siedleckiej jednostki przy ul. Składowej. – Pierwszy etap rozciąga się od ul. Pamięci Ofiar II Wojny Światowej, przez Okopową i Artyleryjską do Garwolińskiej. Przetarg zostanie ogłoszony do końca roku, a prace ruszą już w 2026 r. Drugi etap to ul. Składowa i Łukowska. Tutaj też będą wykonane drogi dla rowerów oraz drogi dla pieszych. Przetarg zostanie ogłoszony prawdopodobnie w pierwszym kwartale przyszłego roku. Mniej więcej w tym samym czasie wystartuje drugi etap prac na ul. Floriańskiej, od skrzyżowania z ul. 3 Maja w kierunku Torowej, które też obejmą drogę dla rowerów – wylicza Sebastian Wojtaszek.
A na zakończenie dodaje: – Potrzeby inwestycyjne miasta, jeśli chodzi o drogi dla rowerów czy dla pieszych i rowerów, są bardzo duże. Władze starają się pozyskać na ten cel jak najwięcej funduszy, czego dowodzi ten rok. Mam nadzieję, że to tempo się utrzyma.