17 września Siedlce uczciły 85. rocznicę napaści sowieckiej na Polskę, uznawaną za jedną z najtragiczniejszych dat w historii. Uroczystości zgromadziły mieszkańców oraz przedstawicieli władz w refleksji nad tym bolesnym wydarzeniem, które miało dalekosiężne skutki dla narodu.
Obchody rozpoczęły się od mszy świętej w Kościele Garnizonowym, gdzie modlono się za ofiary tamtych dni. Zebrani zjednoczyli się w zadumie, pamiętając o ludziach, którzy w wyniku agresji stracili życie i wolność.
Po nabożeństwie nastąpił wspólny przemarsz na Skwer Wileński. Wzięli w nim udział żołnierze 18. Dywizji Zmechanizowanej, Orkiestra Wojskowa oraz poczty sztandarowe, co nadało wydarzeniu podniosły charakter. Uczestnicy oddali hołd tym, którzy walczyli w obronie ojczyzny.
Na Skwerze Wileńskim odbyły się główne obchody. Gen. bryg. Dariusz Lewandowski, zastępca dowódcy 18. Dywizji Zmechanizowanej, w swoim wystąpieniu powiedział:
- Jestem wnukiem i synem sybiraczym. 17 września był próbą eksterminacji i pierwszym holokaustem ma narodzie europejskim przez dwa totalitarne państwa. To nie była tylko kwestia zawładnięcia terenem Rzeczypospolitej, to była próba wymazania na zawsze narodu polskiego z kart historii i z przyszłości. Chciałbym, aby młodzież o tym pamiętała, bo skutki tego wydarzenia są widoczne do dzisiaj.
Głos zabrał również prezydent Siedlec Tomasz Hapunowicz, dziękując żołnierzom za ich codzienną służbę na rzecz kraju. Podkreślił znaczenie ich obecności dla bezpieczeństwa narodu oraz potrzebę pielęgnowania pamięci o historii.
Uroczystości zakończyły się złożeniem kwiatów i zniczy pamięci pod pomnikiem Żołnierzy V i VI Brygady Wileńskiej AK.
Pełna fotorelacja z tego wydarzenia poniżej.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz