O tej tragedii mówi dziś cała Polska. W jednym z pensjonatów w Białym Dunajcu odkryto ciało 14-latka. Według pierwszych ustaleń głównym podejrzanym o zabójstwo chłopca jest jego 45-letni ojciec pochodzący z Siedlec.
Dziś rano (21 sierpnia) małopolska policja otrzymała zgłoszenie, że na terenie jednego z pensjonatów w gminie Biały Dunajec odnaleziono ciało nastolatka. Wstępne wyniki oględzin wskazywały, że doszło do zabójstwa. Podejrzenia natychmiast padły na ojca chłopca, który przebywał tam na wakacjach z trójką swoich dzieci. 14-latek, który na co dzień mieszkał z babcią, został zamordowany w wyjątkowo brutalny sposób - prawdopodobnie zginął w wyniku podcięcia gardła.
Na razie nie są znane dokładne motywy zbrodni, ale wiadomo, że wcześniej rodzina miała problemy, co sygnalizował Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie.
Do tej sprawy jeszcze powrócimy.
Fot. PAP/Grzegorz Momot
0
0
0
0
0
0
6 0
Tragedia kolejna dla dzieci. Tragedia tego człowieka, który był chory . Trauma dla pozostałych synów. Kolejne dziecko traci życie. Naprawdę to chyba koniec świata
6 0
zgadza się, też o tym pomyślałam, że to już nadchodzi koniec świata.Boże co za trauma dla dzieci
2 4
To bydle powinno dostać bez wyroku karę śmierci kulka w pusty łeb mam nadzieje że w więzieniu go potraktują jak on to biedne dziecko mam nadzieję że go zatłuką tam pierwszego dnia pobytu piekło już na niego czeka
2 0
to jest chory czlowiek, niestety z glowa nie ma żartów