21 kwietnia siedlecki zalew przejęli miłośnicy chłodnych kąpieli, aby po raz ostatni w tym sezonie zanurzyć się w zimnej wodzie. I choć tego dnia pogoda płatała figle, to zupełnie nie przeszkadzało głodnym wrażeń morsom. Atmosfera była naprawdę gorąca!

Wydarzenie kończące sezon zainicjowała grupa Morsy Siedlce, która ściągnęła do naszego miasta zaprzyjaźnione kluby z całego regionu, a nawet nieco dalszych zakątków Polski. Organizatorzy gościli morsy z Łochowa, Mińska Mazowieckiego, Ostrołęki, Tłuszcza, Jedwabnem, Janowa Podlaskiego, Białej Podlaskiej, Łomży i Grajewa. 

Impreza odbywała się pod hasłem "Witajcie w naszej bajce", dlatego uczestnicy mieli okazję przebrać się w dowolną z bajkowych bądź kreskówkowych postaci. Wśród nich znaleźli się m.in.: Czerwony Kapturek i wilk, spiderman i superman, Fred i Emma Flinstonowie czy też Piraci z Karaibów.

Kąpiel w strefie przy molo poprzedziło odśpiewanie hymnu siedleckich morsów oraz rozgrzewka w formie rytmicznej belgijki oraz zumby. 

W lodowatej wodzie najwytrwalsi spędzili nawet kilkanaście minut. Zwieńczeniem zlotu była wspólna biesiada.

W trakcie eventu można było także wziąć udział w akcji charytatywnej na rzecz Martynki i Patryka Olszewskich. Rodzeństwo cierpi na nieuleczalny zanik mięśni - miopatię z mutację genu SEPN 1. 

Fotorelacja poniżej.