Nowe inwestycje, powstające na terenie miasta, potęgują liczbę aut poszukujących postoju w okolicy bloków.
Z taki problemem zmagają się obecnie mieszkańcy ulicy Aleksandrowskiej, przy której powstaje nowa inwestycja. Jak wskazuje radny Piotr Karaś:
- Zarówno mieszkańcy nowego bloku, jak również ekipy remontowe notorycznie zastawiają ul. Aleksandrowską. Powoduje to brak przejazdu tą ulicą , jak również niemożność wyjechania ze swojej posesji okolicznych mieszkańców - wskazuje problem radny Karaś.
Rozwiązaniem zaproponowanym przez radnego miał być znak drogowy zakazujący parkowania na wskazanym w interpelacji odcinku drogi. Podsunął również pomysł zaanektowania przez mieszkańców nowego bloku i ekip remontowych terenu należącego do inwestycji, którą inwestor mógłby udostępnić.
Prezydent miasta udzielił odpowiedzi, która z jednej strony powinna cieszyć, bo przejazd Aleksandrowską będzie możliwy, jednak z drugiej strony, zwiększy kontrole służb w tym miejscu. Co za tym idzie posypią się mandaty za niewłaściwe parkowanie.
Prezydent zaznaczył, że w okolicy ul. Aleksandrowskiej obowiązuje znak D-40, czyli strefa zamieszkania i parkowanie na danym terenie dozwolone jest jedynie w wyznaczonych miejscach. Dlatego zmiany organizacji ruchu w tym miejscu nie będzie, ale będą kontrole:
- Jednocześnie informuję, że skieruję pismo do Inwestora (...) oraz służb porządkowych o wyegzekwowanie przepisów dotyczących postoju - odpowiada prezydent miasta.
Czy celem radnego do zapewnienia przejazdu na wskazanej ulicy było wykorzystanie bloczków mandatowych?
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz