11 listopada Gmina Suchożebry ponownie stała się miejscem, w którym historia spotkała się ze współczesnością, a mieszkańcy — niezależnie od wieku — połączyli się w jednym, wyjątkowym doświadczeniu. 107. rocznica odzyskania niepodległości była dniem pełnym wzruszeń, refleksji i dumy, które wybrzmiewały w każdym elemencie wspólnego świętowania.

Uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół Publicznych im. Henryka Sienkiewicza przygotowali poruszający apel patriotyczny. W ich występach można było poczuć, jak ważne jest przekazywanie pamięci młodszym pokoleniom — z szacunkiem, ale też z energią i zaangażowaniem. Chwile skupienia przeniosły się do kościoła pw. św. Marii Magdaleny, gdzie zgromadzeni modlili się w intencji Ojczyzny. We wspólnej modlitwie i w uniesionych na biało-czerwone flagi spojrzeniach widoczna była wdzięczność wobec tych, którzy wywalczyli wolność, oraz troska o tych, którzy dziś ją budują.

W atmosferze jedności wybrzmiał Hymn Narodowy — śpiewany z siłą, która zawsze porusza i łączy. Tego dnia symbole miały szczególne znaczenie: flaga wznosząca się ku niebu, barwy na ubraniach i dłoniach najmłodszych, przygotowane z dumą kotyliony.

Niepodległość w Suchożebrach ma również swoje sportowe oblicze. Bieg Niepodległości po raz kolejny stał się okazją, by świętować aktywnie, radośnie i razem. Na trasie pojawili się i dorośli, i dzieci — ci najmłodsi maszerowali lub biegli na krótszych dystansach, starsi pokonywali dłuższe trasy, a każdy krok miał w sobie symboliczny ciężar: wdzięczność za wolność, którą można przeżywać na co dzień. Równolegle miłośnicy historii i lokalnych tradycji ruszyli w Rajd Patriotyczny, przemierzając drogi gminy z biało-czerwonymi akcentami i dobrym słowem dla spotkanych mieszkańców.

Kulminacją dnia były momenty zadumy przy miejscach pamięci. Złożenie kwiatów w Krześlinku oraz pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego w Krynicy to gesty, które w milczeniu przypominają, że niepodległość nie jest dana raz na zawsze — jest zobowiązaniem. W spojrzeniach uczestników widać było szacunek i wzruszenie, a wokół panowała cisza, która mówiła więcej niż słowa.

Tegoroczne obchody pokazały coś więcej niż tylko przywiązanie do tradycji. Pokazały społeczność, która potrafi być razem — radośnie, poważnie, aktywnie, refleksyjnie. Gmina Suchożebry znów udowodniła, że święto niepodległości nie jest tu tylko datą w kalendarzu, lecz wydarzeniem, które naprawdę łączy: szkołę, rodziny, instytucje, grupy społeczne i pokolenia.

To był dzień, w którym czuło się siłę wspólnoty. Dzień, który zostanie w pamięci nie tylko jako oficjalna uroczystość, lecz jako prawdziwe, wspólne przeżycie wolności.