Śledztwo w sprawie prywatnego domu opieki

Prokuratura Okręgowa w Siedlcach prowadzi śledztwo dotyczące nieprawidłowości w prywatnym domu pomocy społecznej w miejscowości Łazy w gminie Łochów. Zarzuty usłyszeli prowadzący ośrodek oraz właściciel budynku, w którym mieściła się placówka.

Postępowanie wszczęto po zawiadomieniu złożonym przez krewnego 92-letniej pensjonariuszki placówki. Z przekazanych prokuraturze informacji wynika, że kobieta, przebywając w domu opieki, doznała — w nieustalonych jeszcze okolicznościach — ciężkich obrażeń ciała. Jak wskazano w zawiadomieniu, osoby prowadzące ośrodek miały zaniechać wezwania pomocy medycznej oraz podawać pokrzywdzonej leki psychotropowe bez wskazań lekarskich.

Nielegalna działalność placówki

W toku śledztwa ustalono, że dom pomocy społecznej w Łazach był prowadzony przez 37-letniego Daniela Ś. i 58-letnią Małgorzatę Ś. bez wymaganego zezwolenia wojewody oraz z naruszeniem innych przepisów regulujących funkcjonowanie tego typu placówek. Ośrodek mieścił się w wynajmowanych pomieszczeniach należących do 68-letniego Ryszarda W.

Po ujawnieniu nieprawidłowości osoby te usunęły z budynku wszystkie przedmioty związane z działalnością ośrodka, w tym rzeczy osobiste pensjonariuszy i żywność. Następnie przewieziono 16 podopiecznych z Łazów do domu należącego do Małgorzaty Ś. w jednej z miejscowości na terenie powiatu wołomińskiego. Po ujawnieniu przez policję ich pobytu w tym miejscu, wszystkim pensjonariuszom udzielono niezwłocznie pomocy medycznej.

Zarzuty i decyzje sądu

Danielowi Ś. i Małgorzacie Ś. prokuratorzy przedstawili zarzuty popełnienia przestępstw polegających na:

• prowadzeniu bez zezwolenia prywatnego domu pomocy społecznej,
• nienależytym sprawowaniu opieki nad 92-letnią pensjonariuszką, w wyniku czego kobieta doznała ciężkich obrażeń ciała,
• zaniechaniu udzielenia pomocy oraz niepowiadomieniu służb medycznych,
• podawaniu pokrzywdzonej leków psychotropowych bez wskazań lekarskich.

Czyny te kwalifikowane są z art. 160 §2, 162 §1 oraz 156 §2 Kodeksu karnego i zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.

Zarzuty usłyszał również Ryszard W., właściciel nieruchomości, w której mieściła się placówka. Jest on podejrzany o utrudnianie postępowania karnego poprzez zacieranie śladów przestępstwa, ukrywanie faktu prowadzenia ośrodka i pomoc w usunięciu pensjonariuszy oraz przedmiotów z budynku. Zarzut wobec niego dotyczy czynu z art. 239 §1 Kodeksu karnego, zagrożonego karą do 5 lat więzienia.

Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Węgrowie zastosował wobec Małgorzaty Ś. i Daniela Ś. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące. Wobec Ryszarda W. prokurator zastosował środki wolnościowe, w tym dozór Policji i poręczenie majątkowe.

Śledztwo w toku

Jak informuje Prokuratura Okręgowa w Siedlcach, postępowanie ma charakter rozwojowy. Prowadzone są dalsze czynności zmierzające do pełnego wyjaśnienia okoliczności zdarzenia, w tym ustalenia, w jakich warunkach pokrzywdzona doznała obrażeń oraz czy działania podejrzanych mogły narazić na niebezpieczeństwo również pozostałych pensjonariuszy domu opieki.

źródło: https://www.gov.pl/web/po-siedlce/informacja-dot-sledztwa-w-sprawie-nieprawidlowosci-w-prywatnym-domu-opieki-w-lazach