Faworyzowana Skra Warszawa wywiozła pełną pulę z Siedlec.

Skra potrzebowała pięciu minut, aby wyjść na prowadzenie. Jako pierwszy do protokołu sędziowskiego wpisał się Violeti Kolo, późniejszy MVP spotkania. Team z Warszawy objął prowadzenie 7:0, jednak przez dobrych kilkanaście minut nie był w stanie powiększyć przewagi. Dopiero przerwa na uzupełnienie płynów pomogła w schłodzeniu głów i większym spokoju przy ofensywnych poczynaniach. Przy rezultacie 19:0 odgryzła się Pogoń. Eduard Wertyłećkyj przyłożył po wysiłku młyna. Do przerwy Skra prowadziła 26:7.

W drugiej połowie Skra dołożyła trzy przyłożenia. Siedlczanie mieli kilka okazji, ale zabrakło wyrachowania. Pomimo porażki 7:47 Pogoń nie przyniosła wstydu w starciu z - być może - przyszłym medalistą mistrzostw Polski.

10 września Pogoń zagra w Gdańsku z Lechią. Początek meczu o 13:00.

Awenta MKS Pogoń Siedlce – Skra Warszawa 7:47 (7:26)

Punkty: Eduard Wertyłećkyj 5 (P), Mamuka Chanchibadze 2 (pd) – Paul Walters 22 (2 P, 6 pd), Bercho Botha 5 (P), Daniel Gdula 5 (P), Violeti Kolo 5 (P), Martin Mangogo 5 (P), Michał Mirosz 5 (P),

Pogoń: 1. Rati Asatiani (80, 21. Michał Sadowski), 16. Kostiantyn Guriłow (80, 19. Mateusz Krasuski), 3. Isitolo Tuumotooa (71, 25. Sebastian Dziedzic), 5. Bartłomiej Bareja (40, 22. Arkadiusz Radzikowski), 24. Giorgi Maisuradze (49, 23. Roman Kułakwiśkyj), 6. Norbert Kargol, 7. Ihor Struczkowśkyj (49, 27. Grzegorz Muszyński), 18. Eduard Wertyłećkyj, 9. Adam Dudek, 10. Mamuka Chanchibadze, 11. Igor Pątek (72, 17. Eryk Bobryk), 12. Mateusz Dąbrowski (58, 20. Kacper Boruc), 14. Kacper Skup, 13. Szymon Kowalczyk, 15. Łukasz Korneć