Częstochowskie przedostatki Pogoni

Kampania 2018-19 dobiega końca. W ostatnim wyjazdowym meczu tegoż sezonu siedlczanie zagrają w Częstochowie ze Skrą.

Podopieczni Marcina Prasoła mają szansę na do rozegrania rundy bliskiej perfekcji. Do jej zakończenia pozostały dwie kolejki, a we wcześniejszych 15 spotkaniach siedlczanie nie zanotowali porażki. Aktualna passa już jest historyczna, ale może być jeszcze lepiej.

Skra to beniaminek II ligi. Piłkarze Pawła Ściebury zaczęli sezon niemrawo, jednak po kilku kolejkach załapali o co chodzi w tej zabawie. Skrzaki znakomicie radziły sobie na swoim boisku ze sztuczną nawierzchnią. W drugiej sile częstochowskiej piłki kilku zawodników zapracował na II-ligową renomę. Wystarczy wspomnieć Łukasza Krzczuka, Piotra Noconia czy Damiana Nowaka. Ten ostatni z 9 golami na koncie jest najlepszym strzelcem zespołu.

W rundzie jesiennej Pogoń przegrała 0:1 ze Skrą. Siedlczanie zagrali słabo, jednak nie musieli przegrać. Problem w tym, że Adrian Paluchowski przegrał pojedynek z 11 metrów z Krzczukiem.

Arbitrem spotkania Skry z Pogonią będzie Rafał Rokosz z Katowic. W 27 kolejce sędzia prowadził mecz siedlczan z Elaną Toruń. Pogoniści wygrali 2:0.

Początek sobotniego meczu o 17:00.