Pogoniści wygrali 20:13 z Orkanem Sochaczew.

Siedleccy rugbiści przystąpili do meczu podbudowani zwycięstwem w meczu na szczycie z Budowlanymi SA Łódź. Trener Krzysztof Folc dał odpocząć Dawidowi Dybowskiemu i Przemysławowi Rajewskiemu. Po meczu przyznał, że to mógł być błąd...

Pierwsza połowa była pełna walki, ale brakowało najważniejszego - punktów. Do przerwy obie drużyny punktowały jedynie z karnych, a wynik 3:3 mógł potraktowany z niedosytem przez obie strony. - Kibice rugby nie mieli prawa narzekać na mecz. My jednak oczekiwaliśmy, że wykorzystamy swoje liczne sytuacje. W pierwszej połowie byliśmy sześć razy od pola karnego. 39 minut siedzieliśmy u nich pod słupami. Każdy chciał przyłożyć, chłopcy zagrali ambitnie, przez co mecz był dobry. Szkoda, że nie mamy bonus. Mam nadzieję, że nie będzie nas to drogo kosztować - powiedział Folc.

Druga połowa trwała ponad godzinę. Wszystko przez liczne urazy zawodników obu drużyn. Dwóch zawodników musiało zostać hospitalizowanych, a że przy stadionie nie było karetki to sędzia przerwał spotkanie na kilkanaście minut. Orkan zapowiedział, że zgłosi sprawę do władz polskiego rugby. Po tym nieprzyjemnym incydencie na tablicy widniał rezultat 15:3 dla siedlczan. Michał Kępa zaliczył akcję 5+2, ale szybko odpowiedział najlepszy na placu gry Narek Manukjan. W końcówce kopacz Orkana dał o sobie jeszcze raz znać, ale Pogoniści dzielnie się bronili. Podopieczni Folca wygrali 20:13, ale zwycięstwo okupili końską porcją zdrowia.

W sobotę 13 października Pogoń zagra w Gdańsku z Lechią.

Ekstraliga: Awenta MKS Pogoń Siedlce - Orkan Sochaczew 20:13 (3:3)

Punkty: Adrian Chróściel 7 (KP, pd), Narek Manukjan 5 (P), Maciej Panasiuk 5 (P), Anton Szaszero 3 (K) - Michał Kępa 13 (P, 2 K, pd)

Pogoń: 1. Tomasz Gołąb (50, 16. Paweł Tokarski), 2. Adrian Chróściel, 8. Paweł Grabski (41, 17. Kostiantyn Guriłow), 5. Marek Mirosz (73, 19. Krystian Olejek), 4. Wojciech Twarowski, 6. Norbert Kargol, 7. Maciej Panasiuk, 3. Eduard Wertylećkyj, 9. Daniel Trybus, 10. Anton Szaszero, 11. Tomasz Biernacki, 20. Bartosz Nasiłowski (48, 12. Artem Kułyk), 13. Daniel Gdula, 23. Narek Manukjan, 21, Sergo Kwernadze