Siódmy mecz, siódme zwycięstwo - oto bilans siedleckich rugbistów.

Juvenia przyjechała do Siedlec w 15-osobowym składzie. Ta wiadomość chyba rozprężyła podopiecznych Andrzeja Kopyta, którzy zaczęli mecz niemrawo. W 5 minucie stracili punkty po akcji Dariusza Janika. Siedlczanie momentalnie odpowiedzieli. Po kwadransie pożar został ugaszony i gospodarze prowadzili 17:5. Do przerwy było jeszcze lepiej, ponieważ Pogoniści schodzili do szatni przy wyniku 24:12.

Po zmianie stron uwidoczniła się przewaga kondycyjna siedlczan i dłuższa ławka rezerwowych. Pogoniści raz po raz przedzierali się na pole punktowe gości, a ponadto uszczelnili defensywę. Dobrą zmianę dał młody Krystian Olejek. Wychowanek Pogoni zaliczył dwa przyłożenia, a trener Andrzej Kopyt ocenił jego występ jako "wybitny".

Pogoniści wygrali 55:12. Najlepiej punktującym był Przemysław Rajewski, który zdobył 18 punktów. Po meczu trener Kopyt powiedział, że jest zmuszony zawiesić pracę z drużyną. Jak nam udało się ustalić z powodów zdrowotnych.