PGE MKK zanotował drugie domowe zwycięstw w sezonie. Tym razem siedlczanki okazały się lepsze od Widzewa.
Łodzianki przyjechały do Siedlec obciążone trzema porażkami na starcie sezonu. Widzew zmagający się z problemami kadrowymi zakontraktował przed meczem drugą Amerykankę, ale nie była ona jeszcze gotowa do debiutu. Drużyna Dariusza Raczyńskiego w pierwszych trzech kolejkach przegrała ze ścisłą ligową czołówką, więc seria porażek była nieco myląca.
Widzew już po kilku akcjach objął prowadzenie 8:4. PGE MKK nie pozwolił łodziankom na dalszą ucieczkę. Siedlczanki świetnie radziły sobie w pierwszych 10 minutach w aspekcie rzutów z półdystansu i dystansu. Szczególnie dobrze dysponowana była Oksana Mollov. - W pierwszej połowie Oksana Mollov była nie do zatrzymania - przyznał trener Raczyński na pomeczowej konferencji.
Do przerwy PGE MKK prowadził 39:37, a wynik mógł przechylić się na jedną lub na drugą stronę. - W drugiej połowie zagrałyśmy agresywniej w obronie, dzięki czemu miałyśmy kilka kontr i wypracowałyśmy 10-punktową przewagę. Końcówka nie przebiegła po naszej myśli. Nerwy drużyny, trenera i kibiców były niepotrzebne - podsumowała Katarzyna Trzeciak.
Tak dokładnie było. PGE MKK dzięki uszczelnieniu defensywy i zabójczym kontrom osiągnął bezpieczne prowadzenie 66:57. Spokój był jednak pozorny. Widzewianki ruszyły do odrabiania strat i przy ciut większej dozie szczęścia mogły doprowadzić do dogrywki. W ostatniej akcji Julia Drop nie trafiła za trzy punkty. PGE MKK wygrał więc 66;63. - Sztuką jest wygrać mecz, kiedy grasz słabo. Nie jestem zadowolony z naszej gry. Nastawialiśmy się na ciężki mecz pełen nerwów. Myślę, że niepotrzebnie pokazałem mojej drużynie nagranie z meczu Wisła - Widzew. Niektóre zawodniczki może pomyślały, że łodzianki przyjadą do Siedlec i położą się na łopatki. Tak nie było. Jestem zadowolony tylko z wyniku - spuentował występ swoje drużyny Teodor Mollov.
W niedzielę 15 października o 17:00 PGE MKK zagra w Toruniu z Energą.
PGE MKK Siedlce – Widzew Łódź 66:63 (23:19, 16:18, 18:15, 9:11)
PGE MKK: 9. Oksana Mollov 18, 10. Magdalena Parysek-Bochniak 16, 6. Katarzyna Trzeciak 12, 42. Samantha Lapszynski 11, 13. Wiktorija Kondus 7, 17. Wiktorija Szmatowa 2, 7. Tatiana Heiw, 20. Agata Stępień, 16. Paulina Żukowska
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciesiedleckie.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz