Siedleccy piłkarze nie sprawili świątecznego prezentu swoim kibicom, przegrywając 0:2 w Głogowie.
Trener Marcin Broniszewski dokonał dwóch wymuszonych roszad w pierwszej jedenastce. Pauzujących za kartki - Daniela Chyłę i Arkadiusza Jędrycha - zastąpili Jakub Szrek i Marcin Burkhardt. Tomasz Lewandowski został przesunięty z prawej obrony na nominalną pozycję w środku.
W meczach z Olimpią i Wigrami, siedlczanie szybko tracili bramki, przez co utrudniali sobie zadanie w dalszej fazie meczu. Pogoniści nie wyciągnęli wniosków i znowu dopuścili się tych samych grzechów. W 7 minucie Sebastian Bonecki sfinalizował jedną z pierwszy akcji gości, a kilka chwil później Bartosz Machaj dobił gości. Pogoń została stłamszona przez głogowian i nie miała pomysłu jak odpowiedzieć na dobrą grę rywali. Dwóch znakomitych sytuacji nie wykorzystał Paweł Wojciechowski. Na domiar złego po zderzeniu głowami z rywalem do szpitala został odwieziony Piotr Mroziński. Kontuzjowanego pomocnika zastąpił Marcin Paczkowski. W końcówce pierwszej połowy Pogoń odżyła, ale nie na tyle, aby zdobyć bramkę kontaktową.
Po przerwie mecz nadal toczył się po dyktando Chrobrego. Mateusz Machaj mógł zdobyć bramkę na 3:0, ale zabrakło mu precyzji przy 100-procentowej sytuacji. Wprowadzenie Eusebio Bancessiego i Piotra Kurbiela nie odmieniło gry Pogoni. Siedlczanie przegrali 0:2 i mają o czym myśleć przez święta.
W sobotę 22 kwietnia o 17:00 Pogoń podejmie Chojniczankę.
Bramki: Bonecki 7, B. Machaj 18
Pogoń: Misztal - Szrek, Lewandowski, Żytko, Wójcik - Wrzesiński, Mroziński (25 Paczkowski), Burkhardt (46 Kurbiel), Tomasiewicz, Janicki (62 Eusebio Bancessi) - Zjawiński
Kamil Sulej
widz.22:16, 15.04.2017
0 0
Brak pomysłu na grę , zawodnicy zmieniają się pozycjami i nic z tego nie wychodzi,brak strzałów z dalszej odległości, słaba taktyka.
Trener nie ma koncepcji. 22:16, 15.04.2017