Do dramatycznego zdarzenia doszło w sobotę, 16 sierpnia, około godziny 13:30 w Uninie w gminie Górzno (powiat garwoliński). Na prostym odcinku drogi powiatowej samochód osobowy potrącił dwoje dzieci – siedmiolatka i pięcioletnią dziewczynkę.
Według ustaleń policji, dzieci wybiegły z posesji bezpośrednio na jezdnię, wprost pod nadjeżdżające BMW. Kierowca – 42-letni mężczyzna – był trzeźwy i poruszał się zgodnie z przepisami.
Obrażenia dzieci okazały się bardzo poważne. Chłopiec w wieku siedmiu lat wymagał natychmiastowej reanimacji. Po przywróceniu funkcji życiowych został przetransportowany do szpitala w Warszawie śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Pięcioletnia dziewczynka doznała m.in. złamania nogi i również trafiła do szpitala karetką.
Na miejscu pracowały wszystkie służby ratunkowe – straż pożarna, zespoły pogotowia, załoga LPR oraz policja, która zabezpieczyła teren zdarzenia i prowadzi czynności wyjaśniające.
Policja pod nadzorem prokuratury ustala dokładne okoliczności wypadku.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciesiedleckie.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz