Malownicze trasy, wyjątkowe miejsca, ludzie z pasją i klasyczne maszyny – za nami III Mazowiecki Rajd Young & Oldtimerów. Tegoroczna edycja wydarzenia zgromadziła 61 uczestników z różnych stron Polski, w tym 6 dzieci. Przez trzy dni – od 13 do 15 czerwca – kolumna zabytkowych i współczesnych pojazdów przemierzała serce Mazowsza, odwiedzając najciekawsze zakątki regionu.
Start rajdu odbył się w Siedlcach. Stąd uczestnicy ruszyli w kierunku pałacu w Korczewie – jednej z pereł wschodniego Mazowsza. Następnie trasa poprowadziła do Mogielnicy, gdzie część załóg skorzystała z możliwości spływu kajakowego. Na zakończenie wodnej przygody uczestnicy zostali odebrani w Wirowie, skąd ruszyli dalej – do stadniny koni w Nowej Wsi.
Kolejnym przystankiem była Treblinka, gdzie oddano hołd ofiarom, składając kwiaty pod pomnikiem na terenie byłego obozu zagłady. Po symbolicznym i refleksyjnym momencie kolumna udała się na obiad do Broku. Wieczorem uczestnicy dotarli do Pułtuska, gdzie na rynku spotkali się z grupą motocyklistów podczas zorganizowanego wydarzenia. Dzień zakończyła integracja i kolacja w Folwarku Łochów, połączona z konkursem dla załóg.
Emocje, historia i adrenalina
Drugi dzień rajdu był pełen wrażeń. Część uczestników odwiedziła Twierdzę Modlin, gdzie mogli zwiedzić jeden z największych tego typu obiektów w Europie. Pozostali skorzystali z wyjątkowej możliwości jazdy na profesjonalnym torze wyścigowym – zwycięzcy konkursu z poprzedniego dnia zrealizowali wejściówki pod okiem instruktorów.
Po południu wszyscy spotkali się w Gminie Stanisławów, gdzie zostali serdecznie ugoszczeni przez panią wójt Kingę Sosińską oraz panie z miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich. Po degustacji lokalnych potraw kolumna udała się w dalszą trasę – najpierw do Zamku w Liwie, a następnie do Dąbrowy.
Zakończenie w rodzinnej atmosferze
Trzeci dzień rajdu był dniem oficjalnego zakończenia. Wieczorem odbyła się uroczysta kolacja, podczas której podsumowano wydarzenie, wręczono symboliczne wyróżnienia oraz podziękowano wszystkim za udział.
– Pogoda, rajd, ludzie – to wszystko tworzyło niezwykłą atmosferę. Mimo drobnych awarii po raz kolejny daliśmy radę. Można nawet powiedzieć, że tworzymy już taką małą rodzinę, która – mamy nadzieję – z roku na rok będzie się tylko powiększać – mówi Rafał Wojtyniak, wiceprezes MTZ „Korba” i komandor rajdu.
Wydarzenie z sercem
Rajd nie mógłby się odbyć bez wsparcia partnerów i lokalnych samorządów. Organizatorzy szczególne podziękowania kierują do:
Pani marszałek Janiny Ewy Orzełowskiej i Samorządu Województwa Mazowieckiego – za nieocenione wsparcie i promocję bogactwa regionu,
Wiceprezydenta Siedlec Dariusza Stopy – za osobisty udział w rajdzie wraz z rodziną oraz wsparcie organizacyjne,
Pani Wójt Gminy Stanisławów Kingi Sosińskiej i lokalnego Koła Gospodyń Wiejskich – za wyjątkową gościnność i pyszne regionalne potrawy.
Pasja, która łączy pokolenia
Tegoroczna edycja Rajdu Young & Oldtimerów pokazała, że Mazowsze to idealna przestrzeń nie tylko do odpoczynku i zwiedzania, ale też do budowania relacji, dzielenia się pasją i poznawania historii. Rajd był nie tylko wydarzeniem motoryzacyjnym, ale też wspólnym przeżyciem – pełnym emocji, wzruszeń, adrenaliny i uśmiechu.
Mazowsze – serce Polski znów udowodniło, że ma w sobie niezwykłą energię.
Partnerem wydarzenia był Samorząd Województwa Mazowieckiego.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz