W Zakładzie Karnym w Siedlcach trwa niezwykła akcja, w której dobro, empatia i resocjalizacja spotykają się w jednym celu – pomocy najmłodszym. Osadzeni, wspierani przez wychowawców i psychologów, szyją ręcznie kolorowe maskotki dla chorych dzieci pod opieką Fundacji Dr Clown.
Kolorowe skarpetkowe małpki, wykonane z odrzutów materiałów, nabierają nowego życia za murami Zakładu Karnego w Siedlcach. Powstają z ogromnym zaangażowaniem i sercem – każda z nich ma trafić do dziecka, które potrzebuje uśmiechu i otuchy.
To część ogólnopolskiej inicjatywy Dr Monkey, której celem jest nie tylko rozweselenie małych pacjentów, ale też pokazanie, że dobro może pochodzić z miejsc, z których zwykle się go nie spodziewamy. Osadzeni, z pomocą wychowawców oraz psychologów działu penitencjarnego, tworzą wyjątkowe pluszaki – każdy z nich to symbol nadziei, empatii i chęci zmiany.
Fundacja Dr Clown od lat wspiera dzieci w szpitalach oraz placówkach specjalnych poprzez terapię śmiechem i zabawą. Teraz w jej działania włączają się również więźniowie, którzy w ten sposób zyskują nie tylko okazję do pracy na rzecz innych, ale też do refleksji nad własnym życiem.
– Tego typu akcje niosą ogromną wartość wychowawczą i społeczną – podkreśla przedstawiciel Służby Więziennej. – Pokazują, że resocjalizacja może mieć realny i pozytywny wymiar, a osoby odbywające karę potrafią wnieść coś dobrego w życie innych.
Małpki są szyte z niepotrzebnych resztek tkanin, które dzięki wyobraźni i pracy osadzonych stają się kolorowymi przytulankami. Każda z nich jest unikalna – jak dzieci, które je otrzymają.
Akcja Dr Monkey udowadnia, że dobro nie zna granic, nawet tych z kratami.
źródło: ZK Siedlce
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz