Zamknij

Nocny dyżur, czyli koszmar każdego rodzica

19:42, 05.01.2023 Aktualizacja: 19:53, 05.01.2023
Skomentuj

Przeziębione, chore dziecko to zawsze wyzwanie dla rodziców. Jednak, sytuacja wygląda dużo gorzej, gdy jesteśmy zmuszeni, szukać pomocy nocą. 

Kaszel, katar, a do tego gorączka to codzienność w wielu domach, w których mieszka dziecko. Syropy, inhalacje i antybiotyki znane są wszystkim rodzicom, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym.

Jednak, co zrobić, gdy nasze dziecko zaczyna wymiotować z kaszlu i nie może złapać oddechu?

Dla płaczącego z bólu dziecka zrobimy wszystko, aby ulżyć i ułatwić mu oddychanie. Tak było w przypadku pani Klaudii, która szukając pomocy, udała się na nocny dyżur do przychodni przy ul. Bema.

- Chciałabym ostrzec przed lekarzem, który nas przyjął. Moje dwuletnie dziecko potrzebowało pomocy, a usłyszeliśmy jedynie, by dalej robić inhalacje i kontynuować suplementacje - żali się pacjentka, której wizyta z dzieckiem trwała jedynie kilka minut.

Nocna wizyta u lekarza, który nie znalazł nic niepokojącego, nie uspokoiła pani Klaudii. Następnego ranka od razu udała się do lekarza rodzinnego...

- Okazało się, że to obustronne zapalenie płuc,  którego trudno było nie zauważyć. Gdybym nie udała się do poradni z samego rana, mogło skończyć się tragicznie. Ostatecznie wysłano nas do szpitala i przepisano antybiotyki - wściekle wspomina matka dwuletniego dziecka.

Jak osoba, posiadająca uprawnienia lekarskie, może być tak nieprofesjonalna i zapomnieć treści złożonej przysięgi? 

Historia ta pokazuje, że trudno jest znaleźć pomoc. Mimo to, pani Klaudia pragnie ostrzec wszystkich rodziców przed lekarzami, którzy nie mają czasu nawet zajrzeć do gardła czy porządnie osłuchać płuc. I sugeruje, by w tak trudnych przypadkach nie liczyć na nocne dyżury,  a szukać profesjonalnej pomocy prywatnie lub u sprawdzonego lekarza.

(PM)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

Martyna Martyna

3 2

Sama byłam w poniedziałek z 3 letnim dzieckiem kolejka nie samowita . Były mamy z maluszkami które miały wysoka temperaturę i czekały w kolejce nawet ich lekarz nie przyjął jako pierwszych . A pani która rejestrowała ludzi to miała jakiś problem żeby zarejestrować dziecko jak rodzice był bez maseczki a po drugie upomina ludzi jak nosić maseczkę a sama źle nosiła to już wstyd . Człowiek szybciej sam w domu wyleczy niż tam iść

05:21, 06.01.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TatoTato

4 0

Za tych pseudo lekarzy z nocnych pomocy powinien się ktoś wziąść, a szczególnie za takiego młodego Pana z nocnej pomocy w Zbuczynie który przyjmował 25.12.2023. Jeśli posiada jakiekolwiek uprawnienia do bycia lekarzem, zabrać dożywotnio. Do łopaty piach przewalać.

10:20, 06.01.2023
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

TatoTato

0 0

25.12.2022,

10:25, 06.01.2023

Pacjentka Pacjentka

4 0

Do przychodni OMEGA trafiłam na bardzo niemiłego lekarza innej narodowości niż Polska. Niestety nie znam jego nazwiska,bo nie dostałam żadnego dokumentu. Od początku wizyty,zanim jeszcze zapytał co dziecku dolega, powtarzał "do rodzinnego". Sprawdził temperaturę,osłuchał w 3 sekundy i wsadził patyczek do buzi tak głęboko jakby to robił specjalnie, cały czas powtarzając, że powinniśmy iść do lekarza rodzinnego,bo on jest tylko od urazów i nagłych wypadków. Coś mówił niewyraźnie, a gdy powiedziałam ,że nie rozumiem stwierdził, " ale ja rozumiem". Nie można dopuszczać do takiego traktowania pacjenta. Taki człowiek nie powinien mieć styczności zwłaszcza z dziećmi. Opieka powinna być udzielana w nocy w ludzki sposób.

11:28, 06.01.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Pacjent***Pacjent***

0 0

Byłam na Bema już kilka razy u doktora innej narodowości ale niestety nie uzyskałam żadnej pomocy. Stwierdził aby leczyć się paracetamolem. Totalna porazka, niby osłuchowo czysto a okazało się że mamy zapalenie oskrzeli. Dlaczego nikt nie reaguje na takie zachowanie? Stwierdzam brak profesjonalizmu, niewiedzę i jeszcze brak znajomości języka!

11:12, 27.01.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%