„Gdy obowiązek wezwie mnie Tam wszędzie, gdzie się pali, Ty mi, o Panie siłę daj, Bym życie ludzkie ocalił".
Ta dewiza przyświeca strażakom od wieków. Międzynarodowy Dzień Strażaka jest obchodzony 4 maja, w dniu wspomnienia w kościele katolickim świętego Floriana.
Są szybcy, dzielni i zawsze gotowi do działania. Od lat plasują się na pierwszym miejscu w międzynarodowych rankingach profesji cieszących się największym zaufaniem społecznym. To oni, często z narażeniem własnego życia, niosą pomoc poszkodowanym.
Strażacka służba to głównie działalność ratownicza. Ale strażacy angażują się również w życie swoich małych ojczyzn. Regularnie prowadzą w szkołach, przedszkolach lub podczas festynów szkolenia i pokazy z obszaru bezpieczeństwa, udzielania pierwszej pomocy oraz ekologii. Są aktywni tam, gdzie potrzebne jest wsparcie. Strażacy zintegrowani są z różnymi organizacjami i grupami społecznymi, aktywnie uczestniczącą w życiu wielu środowisk - zarówno wiejskich, jak i miejskich.
Nie ma chyba uroczystości organizowanej w gminie czy powiecie, w którą nie byliby zaangażowani. Święto Flagi Państwowej, Konstytucji 3 Maja czy Święto Niepodległości 11 listopada to uroczystości, podczas których nie może zabraknąć strażackich sztandarów. Okres wielkanocny to dla druhów także warta honorowa przy grobie Pańskim. Trudno także wyobrazić sobie procesje rezurekcyjną czy Bożego Ciała bez asysty mundurowych. Strażaków spotkamy także przy wszelkiego rodzaju akcjach charytatywnych, a przede wszystkim możemy na nich liczyć w każdej sytuacji kryzysowej - jak powódź, pożar czy wichura.
W Polsce od 2003 roku Dzień Strażaka obchodzony jest jako święto zawodowe, ustanowione przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej.
Święto zainicjował australijski strażak J.J. Edmondson z Melbourne na pamiątkę tragicznie zmarłych pięciu kolegów-strażaków (Matta, Stuarta, Jasona, Garry'ego i Chrisa) 2 grudnia 1998 roku w Linton. Próbowali ratować czyjeś życie i mienie w czasie pożaru, jak robią to strażacy na całym świecie.
Jako wyraz szacunku dla poległych strażaków i wsparcie dla ich rodzin, Country Fire Authority (Straż Pożarna w stanie Viktoria, Melbourne, w Australii, składająca się w głównej mierze z wolontariuszy) i Victorian community (Wspólnota, społeczność st. Wiktoria) przyjęła sobie za symbol czerwono-niebieską wstążkę.
Kiedy po raz pierwszy informacja ta trafiła do społeczności internetowej odzew był natychmiastowy od załóg strażackich z USA, które przyjęły noszenie symbolu nie tylko w tym dniu. Taki odzew zza oceanu oraz listy napływające z różnych stron świata po tragedii, skłoniły właśnie Edmondsona, aby z nadejściem 1999 roku CFA, organizacja uznana na arenie międzynarodowej, stała się symbolem poparcia i szacunku dla wszystkich strażaków świata i dniem, w którym można byłoby wspólnie promować i koordynować obchody. Po konsultacji, poprzez Wspólnotę z krajowymi i międzynarodowymi strażakami, ustalono termin na dzień wspominania św. Floriana w Kościele katolickim, patrona wszystkich strażaków.
„W straży pożarnej, razem walczymy przeciwko jednemu wspólnemu wrogowi - pożarowi - bez względu na kraj, pochodzenie, jaki mundur nosimy i w jakim języku mówimy”.
W większości krajów europejskich, tradycyjnie od ponad 150 lat w dzień św. Floriana, obchodzony jest Dzień Straży Pożarnej i Dzień Strażaka.
Oficjalnie święto zostało ustanowione w 2002 roku, przez Sejm RP, przy nowelizacji ustawy o Państwowej Straży Pożarnej z 1991 roku. W Polsce świętuje w tym dniu zarówno Państwowa, jak i Ochotnicza Straż Pożarna. Uroczystości związane z obchodami są m.in. okazją do: nominacji na wyższe stopnie oficerskie i aspiranckie, wręczenia cywilnych odznaczeń dla wyróżniających się w służbie strażaków: "za Długoletnią Służbę", "Za Zasługi dla Pożarnictwa", "Zasłużony dla Ochrony Przeciwpożarowej", również dla osób, które w sposób szczególny wspierały działalność ochrony przeciwpożarowej, a także zaprezentowania sprzętu straży pożarnej i umiejętności strażaków.
Nierzadkim elementem oficjalnych uroczystości jest wręczenie wojskowego medalu „Za Zasługi dla Obronności Kraju", nadawanego przez Ministra Obrony Narodowej.
Po oficjalnych uroczystościach następuje część artystyczna, podczas której odbywają się konkursy lub zawody np. pomiędzy jednostkami pożarniczymi z różnych miast, w których biorą udział zarówno strażacy z państwowej, jak i ochotniczej. Częstym akcentem jest udział młodzieży czy zespołów muzycznych.
Św. Florian, żołnierz i męczennik, jest czczony w całej Polsce głównie jako patron podczas klęsk pożaru, powodzi i sztormów oraz patron strażaków.
Według żywotu z VIII w., Florian z Lauriacum urodził się ok. 250 roku w Zeiselmauer (Dolna Austria). W młodym wieku został dowódcą wojsk rzymskich, stacjonujących w Mantem, w pobliżu Krems (obecnie w północno-wschodniej Austrii). Był chrześcijaninem.Podczas prześladowania chrześcijan przez Dioklecjana został aresztowany wraz z 40 żołnierzami i przymuszony do złożenia ofiary bogom. Wobec stanowczej odmowy wychłostano go i poddano torturom. Przywiedziono go do obozu rzymskiego w Lorch koło Wiednia. Namiestnik prowincji, Akwilin, starał się groźbami i obietnicami zmusić oficera rzymskiego do odstępstwa od wiary. Kiedy jednak te zawiodły, kazał go biczować, potem szarpać jego ciało żelaznymi hakami, wreszcie uwiązano kamień u jego szyi i zatopiono go w rzece Enns. Miało się to stać 4 maja 304 roku. Jego ciało odnalazła Waleria i ze czcią je pochowała. Nad jego grobem wystawiono z czasem klasztor i kościół benedyktynów, objęty potem przez kanoników laterańskich. Do dnia dzisiejszego St. Florian jest ośrodkiem życia religijnego w Górnej Austrii. Św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
W roku 1184 na prośbę księcia Kazimierza Sprawiedliwego, syna Bolesława Krzywoustego, Kraków otrzymał znaczną część relikwii św. Floriana. W delegacji odbierającej relikwie miał się znajdować także bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski. Ku ich czci wystawiono w dzielnicy miasta, zwanej Kleparzem, okazałą świątynię. Kiedy w 1528 r. pożar strawił tę część Krakowa, ocalała jedynie ta świątynia. Odtąd zaczęto św. Floriana czcić w całej Polsce jako patrona podczas klęsk pożaru, powodzi i sztormów. Kraków jeszcze dzisiaj obchodzi pamiątkę św. Floriana jako święto.
Florian jest patronem Austrii i Bolonii oraz Chorzowa; ponadto hutników, strażaków i kominiarzy, a także garncarzy i piekarzy. W Warszawie pod wezwaniem św. Floriana jest katedra warszawsko-praska.
Św. Florian czczony jest jako orędownik podczas pożarów i powodzi, patronuje także strażakom, hutnikom, kominiarzom oraz piwowarom, bednarzom, węglarzom i ceramikom. Święty Florian jest przedstawiany zazwyczaj jako rycerz rzymski w zbroi i płaszczu. W jednej ręce trzyma chorągiew, a w drugiej - naczynie z wodą, którą gasi pożar.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz