Zamknij

Szefowie grupy garwolińskiej zostali skazani

10:59, 25.09.2021 KS Aktualizacja: 11:00, 25.09.2021
Skomentuj

50 osób usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanych grupach przestępczych działających na terenie Garwolina i Mińska Mazowieckiego.

Grupa garwolińska działała od 2009 do 2016 roku na terenie Garwolina, Warszawy i kilku mniejszych miejscowości. Na jej czele stali garwolinianie Patryk „Karypel” J. oraz Paweł „Szczypior” M. Grupa przede wszystkim zajmowała się produkcją substancji psychotropowych w postaci amfetaminy w znacznych ilościach. Linia produkcyjna znajdowała się w domu jednorodzinnym położonym w miejscowości Górki (gmina Garwolin).

Karypel i Szczypior zostali już prawomocnie skazani. Wyrok w I instancji wydał Sąd Okręgowy w Siedlcach. Kara 7 lat pozbawienia wolności została utrzymana w mocy przez Sąd Apelacyjny w Lublinie. Oskarżeni starali się o kasację wyroku w Sądzie Najwyższym, jednak ich wniosek został uznany za bezzasadny.

Grupa mińska działała m.in. w Mińsku Mazowieckim, Garwolinie, Warszawie, Lublinie, Łaskarzewie, Kołbieli, Siedlcach i Ostrołęce. Zajmowała się ona obrotem znacznych ilości substancji psychotropowych. Grupą kierował Mariusz „Czarny” M. z wydatną pomocą Przemysława G. oraz Pawła M. Ten drugi był znany jako „Szarpak" lub „Świder".

Przemysław G. oraz Robert O. zostali oskarżeni o dokonanie porwania dla okupu i wymuszenie rozbójnicze. Do zdarzenia doszło w 2015 roku na parkingu w Mińsku Mazowieckim. Porywacze żądali 50 tysięcy złotych okupu za wypuszczenie mężczyzny. Przemysław G. i Robert O. udali się do domu porwanego po pieniądze. Za pierwszym razem zainkasowali 7000 złotych, ale za drugim czekali na nich znajomi poszkodowanego mężczyzny. Doszło do pościgu i kolizji. Porwany wykorzystał zamieszanie i uciekł oprawcom.

Na miejscu pojawiła się policja i wylegitymowała uczestników kolizji. W zbudowaniu sprawy przeciwko przywódcom grupy mińskiej pomogły zeznania „kolegów" z Garwolina.

Prokurator zarzucił Przemysławowi G. oraz Robertowi O. dokonanie wymuszenia rozbójniczego oraz porwania dla okupu ze szczególnym udręczeniem (porwany został pobity pałką). Zarzucane czyny zagrożone są karą do 15 lat pozbawienia wolności. Proces toczy się przed Sądem Okręgowym w Siedlcach.

 

źródło: własne / online-mafia.pl

(KS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Misiek Misiek

0 0

No to GRUBO 14:23, 25.09.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%