Jak doszło do tej tragedii? Prawdopodobnie kierujący jednośladem wyjechał z bocznej drogi wprost pod pędzącego opla, ale to na razie tylko przypuszczenia.
Wypadek wydarzył się we wtorek 21 lipca wczesnym popołudniem w Grochówce na trasie Siedlce-Biała Podlaska. Był niewielki ruch, prosty odcinek drogi, panowały dobre warunki atmosferyczne. A jednak to nie uchroniło od śmierci kierującego jednośladem. Uderzenie samochodu dostawczego w motocykl było tak silne, że kierujący motorem spadł w miejscu wypadku, a samochód przeciągnął wrak motoru kilkadziesiąt metrów dalej. Od razu wezwano śmigłowiec LPR, ale nie doleciał w porę, gdyż kilka minut wcześniej lekarz pogotowia stwierdził zgon mężczyzny. Śmigłowiec wrócił do bazy.
Kierowcą opla jest 23-letni mieszkaniec powiatu łukowskiego. Dane personalne ofiary wypadku nie są jeszcze oficjalnie znane. Mógł być to 70-latek jednej z pobliskich miejscowości. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia siedlecka drogówka.
1 0
Szkoda chłopa widziałam to co się z nim stało.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciesiedleckie.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz