20 lat pracy to kawał czasu. Na jej owocach jakże chętnie i łapczywie ogrzewają się też inni. Ładne fotki sobie robią itd.
Jakoś o prowadzącym od 20 lat niewiele tutaj się mówi. Cóż taki los dyrygentów i organistów.
Brawa dla tego Pana. On powinien dostać medal papieski a nie jakiś Cywiński.
0 0
20 lat pracy to kawał czasu. Na jej owocach jakże chętnie i łapczywie ogrzewają się też inni. Ładne fotki sobie robią itd.
Jakoś o prowadzącym od 20 lat niewiele tutaj się mówi. Cóż taki los dyrygentów i organistów.
Brawa dla tego Pana. On powinien dostać medal papieski a nie jakiś Cywiński.