Inspirujące spotkanie w Zbuczynie. Patrycja Bereznowska gościem cyklu „Dobre strony”

Pełna sala, autentyczne wzruszenie i żywe reakcje publiczności. Tak wyglądało spotkanie z Patrycją Bereznowską w Gminnym Ośrodku Kultury w Zbuczynie. Wybitna ultramaratonka, mistrzyni świata i Europy w biegach 24- i 48-godzinnych, przyjechała tu nie tylko jako sportowa legenda, ale także jako człowiek, który musiał zmierzyć się z jednym z najtrudniejszych przeciwników - chorobą nowotworową.

To nie była zwykła rozmowa o bieganiu. Owszem, były opowieści o rekordach, morderczych treningach i przekraczaniu granic własnej wytrzymałości. Ale przede wszystkim była to historia o walce, nie tylko na trasie, lecz także w życiu. Bereznowska mówiła o tym, co daje sport, ale też o tym, co może odebrać choroba. I jak, paradoksalnie, można z niej wynieść coś dobrego.

Publiczność usłyszała również fragment jej książki, po raz pierwszy przeczytany publicznie. To osobista, szczera opowieść, która ma ukazać się pod koniec roku. Sądząc po reakcjach, nie zabraknie w niej ani siły, ani autentyczności, które tak wyraźnie wybrzmiały podczas spotkania.

Wśród uczestników byli nie tylko pasjonaci biegów długodystansowych, ale też osoby, które przyszły po inspirację, motywację i dowód na to, że ludzka wytrzymałość nie ma granic. Patrycja Bereznowska od początku jest ambasadorką Półmaratonu Zbuckiego i jej obecność w Zbuczynie można uznać za symboliczne otwarcie przygotowań do tej imprezy.

Wieczór poprowadziła Agnieszka Osmólska-Ilczuk.

Fot. GOK Zbuczyn