Okres karnawału to fantastyczny czas nie tylko dla dorosłych, ale i dla dzieci, a może przede wszystkim dla nich.
XXVII Bal Przebierańców w Grębkowie to dzień niezwykły, często wyczekiwany przez wiele tygodni. Przed zabawą jednak sprawy formalne - pierwsza godzina imprezy była poświęcona na rejestrację uczestników. Dzieci wcieliły się w różne postacie bajkowe i nie tylko. Na dali OSP, gdzie odbyła się impreza, można było zobaczyć: wróżki, rycerzy, motylki, księżniczki, strażaków, biedronki, koty, zajączki, potwory. Nie sposób wymienić tych wszystkich postaci, rozpoznać niektóre dzieci było naprawdę bardzo trudno.
Atmosfera podczas zabawy była fantastyczna, a to za sprawą przygotowanych atrakcji oraz animatorki Moniki Pajki z Akademii Kreatywności "Bajka” oraz darczyńców, którzy jak co roku nie zawiedli i organizatorzy mogli zapewnić uczestnikom poczęstunek, upominek dla każdego przebranego dziecka oraz rozlosować dodatkowo nagrody wśród przebranych. Jury tradycyjnie miało nie lada problem, komu przyznać główne nagrody w trzech kategoriach wiekowych. Ocenie poddano pomysłowość, wkład pracy i kreatywność. Po długich negocjacjach przyznano:
W kat. I - dzieci przedszkolne:
I miejsce Wiktoria Szymczakowska - królik bind;
II miejsce Miłosz Bieniak- Gorbe;
III miejsce Alicja Odrzygóźdź - Sowa;
Wyróżnienie Tymon Zawodniak - Harry Potter.
W kat. II - dzieci od 0 do kl. II:
I miejsce Jagoda Klukowska - Tort;
II miejsce Julia Ciszewska - Potwór z bagien;
III miejsce Michał Łukasiak- Drzewo;
Wyróżnienie Stefan Cichocki - Pani redaktor.
W kat. III - dzieci od kl. III i starsze:
I miejsce Natalia Polkowska - Kapelusznik;
II miejsce Lena Brodacka - Ananas;
III miejsce Malwina Drabarek - Gwiazda Rocka;
Wyróżnienie Katarzyna Madziar - Kot
GBP postanowiła jeszcze przyznać nagrodę specjalną dla Mileny Polkowskiej przebranej za pralkę.
XVII Bal Przebierańców przeszedł do historii. Udział w nim wzięło ok. 250 osób, z czego 152 osoby przebrane. Impreza odbyła się dzięki sponsorom, którzy wspierają tę inicjatywę nawet od 27 lat.
Dyrektor GBP Wanda Miszczak
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz