W drugim meczu finałowym playoff I ligi kobiet MPKK Sokołów Podlaski przegrał z Wisłą CanPack Kraków 70:80
W Krakowie Wisła CanPack przegrała mecz słabą skutecznością z gry, jednak środowa, daleka wyprawa do Sokołowa Podlaskiego miała odwrócić losy rywalizacji i przywrócić przewagę parkietu krakowiankom. Tak też się stało. Przyjezdne nie mogły sobie pozwolić na kolejną przegraną. Zespół pod wodzą trenera Michała Sumary od początku narzucił swoje granie i uzyskał przewagę, której mimo głośnego dopingu swojej publiczności, koszykarki MPKK nie były w stanie zniwelować
Największym problemem na MPKK była silna podkoszowa Białej Gwiazdy Martyna Stasiuk, która rządziła pod koszem i trafiała na dystansie, zdobywając ostatecznie 26 punktów i 12 zbiórek w całym spotkaniu. Drużyna z Krakowa wygrała pierwszą kwartę 22:16 i po zmianie stron utrzymała prowadzenie.
Mimo tego, że pierwsza połowa nie ułożyła się po myśli drużyny Mariusza Świerka, to w drugiej połówce niesione dopingiem swojej publiczności koszykarki MPKK były na dobrej drodze do postraszenia utytułowanych przeciwniczek. Na 6 minut przed końcem meczu, po drugim celnym rzucie wolnym Viyalety Kuljak na tablicy wyników widniał już wynik 59:65, co oznaczało zaledwie dwa posiadania różnicy między zespołami.
Niestety kolejne minuty upłynęły pod dyktando zdeterminowanych zawodniczek Białej Gwiazdy - przewaga urosła z 6 do 10 punktów i okazała się już nie do odrobienia w samej końcówce. Najlepszą zawodniczką MPKK Sokołów SA okazała się rozgrywająca Kinga Dzierbicka, która zdobyła 23 punkty.
Walka o mistrzostwo I ligi odbędzie się w sobotę 20 o godzinie 15:00w Krakowie. Zwycięzca trzeciego meczu uzyska awans do Ekstraklasy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciesiedleckie.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz