Zamknij

Osłabiona Pogoń ograła beniaminka III ligi

16:16, 05.02.2022 Aktualizacja: 16:19, 05.02.2022
Skomentuj

Podopieczni Damiana Guzka wygrali 3:1 z Pilicą Białobrzegi.

Trener Guzek nie mógł skorzystać ze wszystkich zawodników. Na dosyć długiej liście niezdolnych do gry znalazł się m.in. Maciej Górski. Najlepszy strzelec Pogoni odpoczywał z powodu przeziębienia. Zwolnione miejsce na szpicy zajął Cezary Demianiuk.

Sparing z beniaminkiem III ligi był wartościowy. Siedlczanie mieli okazję sprawdzić swoje możliwości zarówno w ofensywie, jak i defensywie. Atak Pogoni dał o sobie znać już w 8 minucie. Kamil Włodyka dograł prostopadłą piłkę do Miłosza Przybeckiego, który wykorzystał sytuację sam na sam z Filipem Adamczykiem. Biało-niebiescy po zaledwie kilku chwilach mogli na własne życzenie stracić prowadzenie, jednak Damian Winiarski nie wykorzystał okazji. W 14 minucie Adamczyk poradził sobie ze strzałem Marcinho z ostrego kąta.

Pilica rozkręciła się około 25 minuty. Najpierw umiejętności Dawida Smuga sprawdził Konrad Paterek, a następnie Kacper Pankowski. W 29 minucie dobra gra białobrzeżan została nagrodzona. Aktywny Paterek z łatwością ograł Macieja Kołoczka i pewnym strzałem doprowadził do wyrównania. Co ciekawe, urodzony w Radomiu pomocnik był zimą przymierzany do Pogoni. Niestety, do transferu nie doszło. Może latem...

Po przerwie Pogoń była skuteczniejsza od gości z Białobrzegów, którzy zamiast trafiać do siatki obijali obramowanie. W 54 minucie po strzale Bartłomieja Niedzieli piłka jakimś cudem odbiła się od bliższego słupka i minęła wszystkich zebranych w okolicach pola bramkowego. Odpowiedź Pogoni była konkretna i efektowna. Najpierw niezły strzał oddał Marcin Kozłowski. Ze strzałem łukowianina uporał się Oskar Natorski, lecz wybił piłkę na korner. Po centrze z rzutu rożnego Mateusz Piotrowski zgrywał piłkę, zaś Marcinho popisał się efektowną przewrotką.

Na kwadrans przed końcem sparingu testowany zawodnik Pilicy ostemplował poprzeczkę. W końcówce swoją szansę miał jeszcze Paterek, który przygasł po dobrej pierwszej połowie. Ostatnie słowo należało jednak do siedlczan. W 90 minucie Przemysław Misiak płasko dośrodkował w kierunku Cezarego Demianiuka, który strzałem z bliska ustalił wynik spotkania. Pogoń wygrała 3:1 i może ze spokojem czekać na kolejne wyzwania.

9 lutego o 12:00 Pogoń zagra w Łodzi z rezerwami Widzewa.

 

Pogoń Siedlce - Pilica Białobrzegi 3:1 (1:1)

Bramki: Przybecki 8, Marcinho 56, Demianiuk 90 - Paterek 29

Pogoń: 97. Dawid Smug (60, 70. Maksym Wadach) - 11. Wiktor Preuss (72, 24. Przemysław Misiak), 19. Maciej Wichtowski, 6. Mateusz Piotrowski, 98. Maciej Kołoczek - 7. Miłosz Przybecki (46, 2. Bartosz Wicenciak), 14. Jakub Sinior (46, 10. Marcin Kozłowski II), 18. Miguel López (46, 9. Wojciech Trochim), 27. Kamil Włodyka (72, 21. Dominik Leszczuk), 8. Marcinho - 25. Cezary Demianiuk.

(KS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

SuperSuper

0 0

Super

17:26, 05.02.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%