KPS Siedlce przegrał 0:3 z liderem tabeli z Bielska-Białej.
Końcowy rezultat jest jednoznaczny, jednak mecz był daleki od jednostronności. Każdy z setów ważył się do ostatnich piłek.
W pierwszej partii KPS został zmuszony do pogoni za wynikiem. Siedlczanie doprowadzili do remisu, jednak w końcówce górą był BBTS. W drugim secie bielszczanie również wypracowali kilkupunktową przewagę. Po dobrym serwisie Adriana Markiewicza zrobiło się 22:22. Najważniejsze słowo należało do BBTS, a konkretnie do najskuteczniejszego w jego szeregach - Pawła Gryca. Trzecia partia również padła łupem bielszczan, którzy skutecznie gonili KPS, a także zachowali zimną krew w końcówce.
4 listopada o 20:30 KPS zagra w Spale z SMS PZPS. Transmisję będzie można obejrzeć na Polsacie Sport News.
KPS Siedlce - BBTS Bielsko-Biała 0:3 (26:28, 23:25, 26:28)
KPS: 1. Filip Frankowski, 3. Radosław Nowak, 6. Adam Lorenc, 7. Damian Dobosz, 15. Mariusz Magnuszewski, 84. Bartosz Michalak i 16. Patryk Waloch (libero) oraz 2. Mateusz Borkowski, 4. Adrian Markiewicz, 8. Dawid Pawlun
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz