Rugbiści z Siedlec zaczęli sezon od porażki 22:27 z Lechią Gdańsk.

Początek spotkania był pechowy dla Lechii, która straciła podstawowego filara. Pogoniści byli lepsi w pierwszym kwadransie, ale na tablicy nadal widniał rezultat 0:0. Dopiero po kilkunastu minutach zmieniło się to za sprawą kopacza Lechii, który wykorzystał rzut karny. Siedlczanie odpowiedzieli udaną ofensywną akcją zakończoną karnym przyłożeniem. Po żółtych kartkach dla Rafała Witoszyńskiego i Colina Nyaody rozpoczął się najciekawszy fragment spotkania. Najpierw przyłożyła Lechia, a następnie dwukrotnie Pogoń. Szczególnie widowiskowa była akcja młodziutkiego Kacpra Skupa, który debiutował na pozycji łącznika ataku w wyjściowym składzie. Prowadzenie 17:10 dawało nadzieje na zwycięstwo, lecz do wyrównania w ostatniej akcji pierwszej połowy doprowadził Lusanda Xakwana.

Druga połowa ułożyła się idealnie dla Lechii, która przyłożyła już w jednej z pierwszych akcji za sprawą Dawida Wesołowskiego. Gdańszczanie wyszli na 10-punktowe prowadzenie (27:17). O emocje w końcówce zadbał Szymon Kowalczyk, który zanotował przyłożenie. Na nic więcej Pogoni nie było jednak stać. Siedlczanie zainkasowali jedynie punkt za cztery przyłożenia.

- Dopiero poznaję drużynę. Dzisiaj sporo dowiedziałem się o możliwościach moich zawodników. Wiemy nad czym pracować i będziemy nad tym pracować, aby wygrywać w przyszłości - powiedział po spotkaniu debiutujący na ławce trenerskiej Pogoni Giorgi Chubinidze.

Za tydzień Pogoń zagra w Krakowie z Juvenią.

MKS Pogoń Awenta Siedlce - Lechia Gdańsk 22:27 (17:17)

Punkty: karne przyłożenie 7, Krystian Adamiak 5 (P), Szymon Kowalczyk 5 (P), Kacper Skup 5 (P) - Lusanda Xakwana 12 (P, 2 pd, K), Claude Johannes 5 (P), Jason Makhari 5 (P), Dawid Wesołowski 5 (P)

Pogoń: 1. Davit Chaduneli, 2. Adrian Chróściel, 3. Isitolo Tuumotooa (55, 17. Dawid Rajewski), 5. Marek Mirosz (46, 19. Bartłomiej Bareja), 4. Krystian Olejek, 16. Colin Nyaoda, 7. Maciej Panasiuk (71, 30. Norbert Kargol), 8. Eduard Wertyłećkyj (80+1, 24. Arkadiusz Radzikowski), 9. Krystian Adamiak, 10. Kacper Skup, 11. Szymon Kowalczyk, 12. Mateusz Dąbrowski (66, 23. Filip Skup), 25. Patelesio Sili, 15. Łukasz Korneć, 26. Przemysław Rajewski (76, 22. Krzysztof Dmowski)