Po raz trzeci z rzędu u siebie siedlczanie przegrali 1:2. Tym razem z Wigrami Suwałki.

Trener Bartosz Tarachulski dokonał czterech zmian w składzie względem wygranej w środku tygodnia z KKS. Ze składu wypadli Krzysztof Kołodziej, Krystian Miś oraz Miłosz Przybecki. Zabrakło też Bartosza Brodzińskiego, ale w jego przypadku nieobecność była spowodowana czwartą żółtą kartką w sezonie. Za Brodę do jedenastki wskoczył Piotr Pierzchała. Bartłomiej Olszewski wrócił do składu po prawie miesiącu. Szansę otrzymali też "bracia" Kozłowscy.

Początek spotkania był optymistyczny dla Pogoni. Już w 3 minucie Marcin Kozłowski zanotował przechwyt na 20 metrze, ale jego uderzenie było niecelne. Kilka chwil później w pole karne gości wpadł Eryk Więdłocha. Skrzydłowy został podcięty przez Łukasza Bogusławskiego, więc sędzia musiał wskazać na wapno. Z racji nieobecności etatowego wykonawcy - Brodzińskiego - w rolę egzekutora wcielił się Piotr Pierzchała. Środkowy obrońca trafił po raz czwarty w bieżącym sezonie.

Po pół godzinie gry Wigry rozkręciły się. W 33 minucie centrę Daniela Liszki z rzutu rożnego na bramkę strzałem z głowy zamienił Josip Šoljić. Pogoń odpowiedziała strzałem Więdłochy z dystansu. Zoch był jednak na posterunku. W końcówce pierwszej połowy urazów doznali młodzieżowcy w siedleckich barwach. Na szczęście - dla sztabu Pogoni - zarówno Mateusza Piotrowskiego, jak i Wiktora Preussa udało się postawić na nogi. Do przerwy było 1:1.

Na drugą połowę Pogoń wyszła bez Olszewskiego. Lewy obrońca przed przerwą obejrzał czwartą żółtą kartkę w sezonie i nie zagra w ostatnim jesiennym spotkaniu. W 49 minucie Patryk Czułowski główkował obok celu. Siedlczanie nie potrafili znaleźć sposobu na gości. W 59 minucie Pierzchała musiał wybijać piłkę głowę z własnego pola bramkowego po wrzutce Cezarego Sauczka. Chwilę później Denis Gojko przestrzelił po akcji, która pachniała golem dla Wigier. Dopiero w 69 minucie siedlczanie na poważnie zagrozili bramce strzeżonej przez Zocha. Suwalski golkiper kapitalnie interweniował po strzale rezerwowego Przybeckiego z ponad 20 metrów. Na kwadrans przed końcem meczu Więdłocha uderzył obok.

W 77 minucie Wigry zadały zabójczy cios. Po stracie Marcińca piłkę przejęli gości, rozprowadzili akcję na prawą stronę do Gojki, który nawinął Ivana Očenáša i przelobował Misztala. Pogoniści walczyli o remis do końca, jednak tylko raz zmusili suwalską defensywę do nerwów. W końcówce Przybecki uderzał z ostrego kąta, ale piłkę odbił Zoch, a Kacper Wełniak wyekspediował ją z pola karnego. Koniec końców Pogoń przegrała 1:2. Po raz trzeci z rzędu w takim rozmiarze u siebie.

W sobotę (12 grudnia) o 13:00 Pogoń zagra w Lublinie z Motorem.

05.12.20, 13:00 - Siedlce (stadion ROSRRiT)

II liga: Pogoń Siedlce - Wigry Suwałki 1:2 (1:1)

Bramki: Pierzchała 11 k - Šoljić 33, Gojko 77

Pogoń: Misztal - Preuss (51 Kostyk), Pierzchała, Očenáš, Olszewski (46 Miś) - Marcin Kozłowski I, Piotrowski, Repka (71 Marciniec), Marcin Kozłowski II (61 Przybecki), Więdłocha - Baidoo

Żółte kartki: Repka, Olszewski, Marciniec - Bogusławski, Šoljić, Dobrotka, Furst.