Siedlce były przez dwa dni polską stolicą zapasów. W ostatni weekend września WLKS był gospodarzem mistrzostw Polski juniorek, a także międzynarodowego turnieju zapaśniczego im. Tadeusza i Zygmunta Strusów.

Pierwotnie zmagania najlepszych polskich juniorek miały odbyć się we wcześniejszym terminie. Szyki zapaśniczkom pokrzyżował jednak koronawirus. Juniorzy WLKS zaprezentowali się z dobrej strony, więc i juniorki nie chciały być gorsze.

Magdalena Kisielińska wywalczyła złoty medal w kat. 68 kg. Utytułowana zawodniczka WLKS w finałowej walce okazała się lepsza od Karoliny Kozłowskiej z Iron Bulls Bielawa. Brązowy krążek w kat. 53 kg zgarnęła Karolina Urban.

W klasyfikacji drużynowej WLKS został sklasyfikowany na miejscach 6-7.

Działacze WLKS nie zapominają o zasługach braci Strusów. Ich turniejowe wspomnienie zostało poprzedzoną wizytą i złożeniem kwiatów na ich grobie.

W zmaganiach młodzików zapaśnicy WLKS wywalczyli złoto – Mateusz Kokosza w kat. 57 kg – oraz cztery brązy: Wojciech Bareja (38 kg), Eryk Łęczycki (52 kg), Mateusz Pieciak (68 kg), Dawid Cok (75 kg). WLKS został sklasyfikowany na drugim miejscu w zestawieniu drużynowym.

Jeszcze lepiej było w kategorii kadetów. Medale z najcenniejszego kruszcu zawisły na szyjach: Wojciecha Urbana (51 kg), Mateusza Urbana (55 kg), Igora Krawczyńskiego (60 kg). Srebra wywalczyli Paweł Selwiak (48 kg) oraz Filip Walczak (55 kg). W klasyfikacji zespołowe WLKS nie miał sobie równych.

Wśród młodziczek Julia Kokoszka wygrała zmagania w kat. 36 kg, Julia Adamczyk (50 kg) i Natalia Klimiuk (54 kg) zajęły najniższe stopnie na podium. WLKS był szósty w zestawieniu drużynowym.