W meczu 7 kolejki Keeza A-Klasy siedleckiej, Rywal Ruchna pokonał na swoim boisku ŁDK Łosice 3:2.

W sytuacji gdy w tabeli Keeza Klasy-A po sześciu kolejkach na górze zaczyna się powoli krystalizować dwójka faworytów do awansu, w postaci Kosovii Kosów Lacki i Sępa Żelechów - wciąż jest grupa zespołów aspirujących do tego by przyłączyć się do tego duetu liderów. Takimi drużynami są Rywal Ruchna oraz ŁDK Łosice, które jeszcze dwa sezony temu grały w klasie-B, a obecnie coraz lepiej radzą sobie na wyższym szczeblu rozgrywkowym. Obiekt podwęgrowskiego Rywala jest miejscem, w którym dla ŁDK bardzo trudno o punkty. Łosiczanie dwa sezony temu, właśnie w Ruchnie bezpowrotnie stracili fotel lidera klasy-B po porażce 2:1, a rok temu w październiku przegrali tu zdecydowanie 5:0. Przyjezdni zameldowali się w Ruchnie z nadzieją przełamania złej passy na tym obiekcie. Gospodarze po nieudanym początku rozgrywek, zaczęli sukcesywnie piąć się w górę tabeli. Chcąc podtrzymać tę tendencję również po siódmej kolejce - należało zdobyć punkty z niepokonanym od 3 spotkań ŁDK.

Mecz zaczął się od mocnego uderzenia zespołu z grodu nad Toczną. Łukasz Naumiuk zagrał piłkę na własnej połowie do Macieja Szpury. Napastnik łosiczan zdecydował się na rajd i bez jakiejkolwiek presji ze strony obrony Rywala uderzył z ponad dwudziestu metrów przy prawym słupku bramki strzeżonej prze Artura Wrzoska. Gospodarze grając bez pomysłu w ataku i pasywnie w obronie, po drugim kwadransie gry zupełnie oddali pole przeciwnikowi. W 34 minucie po kąśliwym strzale Szpury po raz kolejny interweniować z najwyższym trudem musiał Wrzosek. Zaledwie dwie minuty później, po faulu Kacpra Wrzoska na Szpurze, sędzia Tomasz Jastrzębski wskazał na jedenasty metr. Niezawodnym, po raz kolejny w tym sezonie, egzekutorem jedenastki dla ŁDK był Naumiuk, najlepszy przed ta kolejką strzelec rozgrywek. Szpura mógł jeszcze na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy podwyższyć wynik, ale jego strzał głową po bardzo dobrym dośrodkowaniu Kacpra Wyrzykowskiego trafił w poprzeczkę.

W przerwie znakomitą pracę wykonał trener Rywala Jarosław Wielądek, który na odprawie wstrząsną swoją drużyną i wykonał dwie zmiany. W konsekwencji tych działań, gra Rywala od samego początku drugiej połowy wyglądała lepiej. Trzy minuty po przerwie Cezary Chraszcz nie zdołał dobić na pustą bramkę piłki po sparowanym do boku strzale Wyrzykowskiego - w ostatniej chwili wybił ją na rożny Michał Gryglas. Była to ostatnia dobra akcja ofensywy ŁDK tego dnia. Od tej chwili na dobre zaczął się koncert w wykonaniu gospodarzy. W 59 minucie na odważny strzał z około 25 metrów zdecydował się Maciej Mieszało. Piłka wpadła pod poprzeczkę, nad bezradnym Bartłomiejem Radziwonką. Trzy minuty później Rywal wykorzystał nieporozumienie w defensywie ŁDK. Karol Sapryk przelobował głową bramkarza łosiczan, a Mieszało dobił piłkę do bramki z najbliższej odległości. Gospodarze dopełnili dzieła w 66 minucie. Po strzale Norberta Kocona piłka trafiła w rękę Dawida Ułasiuka i sędziemu głównemu pozostało w tej sytuacji wskazać wapno. Karnego wykorzystał pewnym strzałem w lewy dolny róg kapitan Rywala Adrian Kocon. Bliski ustrzelenia hat-tricka był tego dnia Mieszało, ale jego gol na 4:2 został strzelony ze spalonego. Przyjezdni mieli pod koniec spotkania kilka rzutów rożnych, ale nie stworzyli z nich żadnego sensownego zagrożenia. Po zwycięstwie z ŁDK, Rywal przedłużył swoją passę meczów bez porażki do 5 kolejnych spotkań.

W następnej kolejce Rywal Ruchna uda się na ważne spotkanie do Kosowa Lackiego, gdzie odbędzie mecz z obecnym liderem rozgrywek Kosovią (niedziela 27 września, godzina 15). Podopieczni Jacka Izdebskiego postarają się wrócić na zwycięski szlak w niedzielę 27 września, kiedy to godzinie 16 podejmą w Łosicach Iskrę Kotuń.

19.09.20, godz. 15:30, Ruchna

Keeza Klasa-A: Rywal Ruchna - ŁDK Łosice 3:2 (0:2)

Bramki: Maciej Mieszało 59, 61, Adrian Kocon 66 k - Maciej Szpura 3, Łukasz Naumiuk 36 k

ŁDK: 1. Bartłomiej Radziwonka - 16. Daniel Żek, 6. Mariusz Szupiluk, 3. Dominik Marczewski, 13. Jakub Głuchowski - 11. Kacper Wyrzykowski (73, 18. Artur Demianiuk), 4. Paweł Bartoszuk, 8. Dawid Ułasiuk, 21. Cezary Chraszcz (80, 19. Przemysław Pączek) - 31. Łukasz Naumiuk (67, 10. Mateusz Kozioł), 9. Maciej Szpura (80, 17. Marcin Chwedoruk)

Rywal: 1. Artur Wrzosek - 3. Dominik Kocon, 5. Kacper Wrzosek (46, 4. Karol Sapryk), 17. Adrian Kocon, 69. Daniel Rowicki - 33. Mateusz Kowalczyk, 19. Daniel Połaski (67, 22. Szymon Soszyński), 18. Norbert Kocon, 7. Krzysztof Piesak (70, 77. Szymon Gryglas), 6. Andrzej Olszewski (46, 10. Michał Gryglas) - 9. Maciej Mieszało (87. 16. Krystian Krzymowski)

Żółte kartki: Krzysztof Piesak 14 - Mariusz Szupiluk 67

Sędzia: Tomasz Jastrzębski (Siedlce)

Widzów: 40

Pozostałe wyniki 7 kolejki Keeza A-Klasy siedleckiej:

Wicher Sadowne - Tajfun Jartypory 0:2

ULKS Gołąbek - Promnik Gończyce 1:1

Tęcza Stanisławów - Jutrzenka Cegłów 10:1

Iskra Kotuń - Sęp Żelechów 0:3

Grodzisk Krzymosze - Olimpia Latowicz 5:5

Tęcza Korczew - Kosovia Kosów Lacki 0:2