Pierwotnie w Siedlcach miały odbyć się dwudniowe mistrzostwa Polski w zapasach. Juniorzy pojawili się na matach, natomiast szyki juniorkom pokrzyżował koronawirus.
Najlepsze juniorki pojawią się w Siedlcach, ale dopiero 26 września. Dzień później zostanie rozegrany turniej zapaśniczy upamiętniający braci Strusów.
Najwięcej powodów do zadowolenia miał Patryk Kostrzewski. Zapaśnik WLKS został mistrzem Polski juniorów w kat. do 74 kg. Złoty medal to jeden z największych sukcesów w jego dotychczasowej karierze.
Na podium stawali również: Adrian Gorczyca - brązowy medalista w kat. 65 kg, Magomed Said Makhamud Dzauthanor w kat. 57 kg, Sebastian Pielaciński - brązowy medalista w kat. 70 kg oraz Dominik Żuraw - brązowy medalista w kat. 92 kg.
W klasyfikacji medalowej WLKS zajął trzecie miejsce. Nad optymalnym przygotowaniem zawodników do imprezy czuwali trenerzy Sebastian Pawlak oraz Krystian Misztal.
Gościem specjalnym mistrzostw był legendarny zapaśnik Andrzej Supron.

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciesiedleckie.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz