Zamknij

Trzeciego zwycięstwa z rzędu nie było

18:44, 15.07.2020 KS Aktualizacja: 19:46, 15.07.2020
Skomentuj

Nie udało się Pogoni pożegnanie z kibicami. Siedlczanie przegrali 0:2 z GKS Katowice.

Trener Bartosz Tarachulski dokonał trzech zmian względem wygranego meczu z Górnikiem Łęczna. Do jedenastki wskoczyli Bartosz Brodziński, Marcin Kozłowski II oraz Eryk Więdłocha. W kadrze meczowej zabrakło kontuzjowanego Tomasza Wełny.

Walcząca o awans Gieksa zaatakowała od pierwszych minut. Goście nie byli jednak w stanie dojść do sytuacji strzałowych. Wraz z upływem czasu Pogoniści przetrwali trudny okres i zaczęli grać odważniej. W pierwszych 25 minutach kibice zgromadzeni w maksymalnej liczbie (613) nie uświadczyli celnych strzałów.

W 27 minucie Bartłomiej Olszewski zacentrował z rzutu rożnego na dalszy słupek. Piłki sięgnął Brodziński, ale nie miał z czego celnie uderzyć. Gieksa odpowiedziała oskrzydlającą akcją. Po centrze Marcina Urynowicza, celnie – choć za lekko i w środek – główkował Piotr Kurbiel. W 32 minucie Rafał Misztal ze spokojem złapał piłkę po strzale Urynowicza z ponad 20 metrów.

W ostatnim kwadransie pierwszej połowy zarysowała się przewaga Pogoni. W jednej z nielicznych sytuacji na strzał z blisko 40 metrów zdecydował się Kamil Walków. Piłka przeleciała nad bramką Bartosza Mrozka w bezpiecznej odległości. W 42 minucie 100-procentową sytuację po dość przypadkowym podaniu zmarnował Urynowicz. Po chwili Walków sprytnie zabrał się z piłką w polu karnym, ale był na bakier ze skuteczności. Do przerwy obyło się bez bramek.

Do drugiej połowy obie drużyny przystąpiły bez zmian w składach. W 48 minucie Adrian Błąd zdecydował się na strzał z kilkunastu metrów, ale trafił w dobrze ustawionego Brodzińskiego. Po chwili Kozłowski II został sfaulowany przez Grzegorza Janiszewskiego we własnej szesnastce. Do piłki ustawionej na wapnie podszedł poszkodowany i... nie trafił. Łukowianin najpierw uderzył za lekko, a przy dobitce fatalnie przestrzelił.

Gieksa postawiła na strzały z dystansu. Ani Błąd, ani Kiebzak nie mieli jednak właściwie skalibrowanych celowników. Rezerwowy Arkadiusz Woźniak mógł się zapisać do sędziowskiego raportu tuż po wejściu, ale jego strzał z głowy nie sprawił większych problemów Misztalowi. W 66 minucie Kozłowski II miał okazję zmyć swoje winy. Ofensywny pomocnik otrzymał podanie od Oskara Repki, ale w dogodnej sytuacji przestrzelił.

W 68 minucie Gieksa wyszła na prowadzenie. Michał Gałecki umieścił piłkę w siatce po zamieszaniu podbramkowym. Na kwadrans przed końce meczu czujność Mrozka sprawdził Piotr Marciniec, który pojawiłsię na boisku tuż po stracie gola przez Pogoń. W 77 minucie mogło być po meczu. Kiebzak wycofał do Piotra Kurbiela, który w najważniejszym momencie skiksował. W 82 minucie jeszcze lepszej sytuacji nie wykorzystał Marciniec. Pochodzący z Rzeszowa pomocnik uderzył nad poprzeczką z dosłownie trzech metrów po centrze Adama Mójty z rzutu rożnego.

W 86 minucie Misztal popisał się znakomitą interwencją po potężnym strzale Błąda zza pola karnego. Po chwili drugiego gola dla Gieksy zdobył Arkadiusz Jędrych. Były obrońca Pogoni trafił z bliska po wstrzeleniu piłki w pole karne. Jędrych powtórzył swój wyczyn z Katowic. Wtedy po rzucie wolnym trafił na 2:1, a teraz po rzucie rożnym na 2:0. Wychowanek Znicza Pruszków z szacunku do miejscowych kibiców nie okazywał przesadnej radości.

Po porażce sytuacja Pogoni wróciła do punkty wyjścia. Znowu ma tyle przewagi nad strefą spadkową, co straty do miejsc barażowych o I ligę.

W przeszłości barwy Gieksy reprezentował Dominik Sadzawicki, po drugiej stronie barykady zaprezentowali się ekspogoniści Arkadiusz Jędrych oraz Piotr Kurbiel.

W niedzielę o 17:30 Pogoń zagra w Częstochowie ze Skrą.

 

15.07.20, 17:00 - Siedlce (stadion ROSRRiT)

II liga: Pogoń Siedlce - GKS Katowice 0:2 (0:0)

Bramki: Michał Gałecki 68, Arkadiusz Jędrych 88

W 50 minucie Marcin Kozłowski II nie wykorzystał rzutu karnego – Bartosz Mrozek obronił.

Pogoń: 12. Rafał Misztal - 26. Dominik Sadzawicki, 18. Ivan Ocenas, 31. Bartosz Brodziński, 14. Bartłomiej Olszewski - 15. Norbert Wojtuszek, 8. Tomasz Margol (68, 7. Piotr Marciniec), 55. Oskar Repka, 20. Marcin Kozłowski II (80, 10. Bartosz Wiktoruk), 77. Eryk Więdłocha (76, 6. Adam Mójta) - 9. Kamil Walków (64, 19. Maciej Firlej)

GKS Katowice: 1. Bartosz Mrozek - 13. Kacper Michalski, 4. Arkadiusz Jędrych, 3. Grzegorz Janiszewski, 16. Grzegorz Rogala - 24. Szymon Kiebzak (78, 30. Łukasz Wroński), 17. Michał Gałecki, 8. Maciej Stefanowicz, 11. Adrian Błąd (89, 26. Patryk Szwedzik), 14. Marcin Urynowicz (61, 7. Arkadiusz Woźniak) - 19. Piotr Kurbiel (83, 6. Jakub Habusta)

Sędzia: Łukasz Karski (Słupsk)

Żółta kartka: Arkadiusz Woźniak 78

 

Foto: Janusz Mazurek

(KS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%