Zamknij

Gwardziści bezradni w Siedlcach

19:41, 30.11.2019 KS Aktualizacja: 19:42, 30.11.2019
Skomentuj

KPS Siedlce w znakomitym stylu rozprawił się z Gwardią Wrocław.

Przed sezonem Gwardia zapowiadała nawiązanie do swoich chlubnych tradycji. W tym celu do klubu ze stolicy Dolnego Śląska ściągnięto kilku siatkarzy, których śmiało można nazwać gwiazdami I ligi. Z pewnością na takie miano zasłużył Marcel Gromadowski, który w przeszłości grał w kadrze, a także był mistrzem Polski, Czech i Włoch. Dodatkowym atutem był fakt pochodzenia, wszak ponad 2-metrowy atakujący jest wychowankiem Gwardii.

Pierwszy set był niezwykle zacięty. KPS odjechał na kilka punktów (15:12), jednak Gwardia odrobiła straty. W końcówce partii było nerwowo. Obie strony miały piłki setowe, lecz chłodną głowę w najważniejszym momencie zaprezentowali podopieczni Mateusza Grabdy.

W kolejnej odsłonie Gwardia ostro ruszyła, jednak KPS przetrwał trudne chwile. Siedlczanie wskoczyli na nieosiągalny dla rywali poziom i wygrali do 18. Trzeci set miał podobny przebieg. Wrocławianie wyszumieli się na początku, a później KPS odzyskał kontrolę nad meczem. Siedlczanie wygrali 3:0. Było to trzecie zwycięstwo z rzędu.

Za tydzień KPS zagra w Krakowie z AZS AGH.

 

KPS Siedlce - Gwardia Wrocław 3:0 (32:30, 25:18, 25:21)

KPS: Adamczyk, Gulak, Napiórkowski, Nowak, Sawicki, Woźnica oraz Biniek (libero) i Bieńkowski, Laskowski, Szymański

 

(KS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%