Pogoniści poradzili sobie z Lechią Gdańsk. Siedlczanie wygrali 31:11.

Siedleccy rugbiści przystępowali do meczu w roli faworyta, choć nie zdecydowanego. Lechia kolejkę wcześniej w meczu z Ogniwem udowodniła, że nie należy jej lekceważyć.

Od pierwszego gwizdka sędziego zarysowała się przewaga Pogoni. Już po siedmiu minutach było 10:0 dla Pogoni. Lechia odpowiedziała celnym karnym Pawła Boczulaka. Później spotkanie wyrównało się, jednak przewaga siedlczan nie podlegała dyskusji. W końcówce pierwszej połowy Pogoniści grali z przewagą jednego zawodnika, jednak nie zdołali tego wykorzystać. Siedlczanie schodzili na przerwę przy prowadzeniu 21:6. Gorszą informacją były kontuzje odniesione przez Daniela Gdulę i Pawła Tokarskiego.

Pogoni brakowało jednego przyłożenia do zapewnienia sobie punktu bonusowego. Tuż po przerwie postarał się o nie Tomasz Biernacki. W dalszej fazie meczu siedlczanie dali próbkę defensywnej siły, radząc sobie z rywalami w dwuosobowym osłabieniu. W 69 minucie o piąte przyłożenie dla Pogoni postarał się Ołeksandr Szewczenko. W końcówce Lechia odpowiedziała przyłożeniem Rafała Lademanna. Siedlczanie wygrali 31:11.

W niedzielę 12 maja o 14:00 Pogoń zagra w Chodakowie z Orkanem Sochaczew.

Awenta MKS Pogoń Siedlce – Lechia Gdańsk 31:11 (21:6)

Punkty: Tomasz Biernacki 5 (P), Norbert Kargol 5 (P), Mateusz Lament 5 (P), Ołeksandr Szewczenko 5 (P), Eduard Wertyłećkyj 5 (P), Daniel Gdula 3 (K), Przemysław Rajewski 3 (K) – Paweł Boczulak 6 (2 K)

Pogoń: 1. Paweł Tokarski (34, 16. Paweł Tokarski), 2. Adrian Chróściel (70, 25. Marek Mirosz), 3. Peet Vorster (80+3, 22. Marcin Posiadała), 4. Ołeksandr Szewczenko, 5. Krystian Olejek (64, 19. Mateusz Siekierka), 6. Norbert Kargol, 7. Paweł Antoszczuk (60, 20. Dato Chaduneli), 8. Eduard Wertyłećkyj (75, 21. Mateusz Dąbrowski), 9. Daniel Trybus, 10. Anton Szaszero, 11. Andrei Cebotari (41, 23. Mateusz Adamski), 12. Daniel Gdula (15, 24. Przemysław Rajewski), 13. Michał Węzka, 14. Tomasz Biernacki, 15. Mateusz Lament