Zamknij

Remis Pogoni z III-ligowcem

20:11, 08.02.2019 KS Aktualizacja: 20:12, 08.02.2019
Skomentuj

Pogoń Siedlce zremisowała 1:1 z Motorem Lublin. Biało-niebiescy nadal pozostają bez porażki w zimowym okresie przygotowawczym.

W meczu z Motorem eksperymenty zostały ograniczone do minimum. Przynajmniej kadrowe. Trener Prasoł postawił na sprawdzonych zawodników oraz Marcela Ziemanna. Boczny obrońca ostatnio występował w Stomilu Olsztyn, zaś jesienią pozostawał bez klubu.

Pogoń objęła prowadzenie w 14 minucie. Piotr Marciniec dograł do Sebastiana Pociechy, który pewnym strzałem pokonał golkipera gości. Po pół godzinie gry siedlczanie stworzyli kolejne zagrożenie. Strzał Adama Mójty z rzutu wolnego z problemami obronił Paweł Łakota. Do przerwy było 1:0 dla II-ligowca.

W 54 minucie Damian Mosiejko oddał strzał z linii pola karnego, ale poradził sobie z nim Adrian Olszewski. Motor odpowiedział po godzinie z niewielkim okładem. Michał Paluch wykorzystał sytuację sam na sam po podaniu Kamila Poźniaka. Chwilę później rezerwowy napastnik Motoru zmarnował znakomitą okazję na dublet. W 82 minucie Rafał Misztal cudem zatrzymał strzał Szymona Raka z kilku metrów.

W następny piątek (15 lutego) o 17:00 Pogoń podejmie III-ligowy Świt Nowy Dwór Mazowiecki. Dzień później siedlczanie zagrają u siebie z rezerwami Legii.

 

Pogoń Siedlce – Motor Lublin 1:1 (1:0)

Bramki: Sebastian Pociecha 14 – Michał Paluch 66

Pogoń: 95. Piotr Smołuch (46, 12. Rafał Misztal) – 77. Adam Pazio (46, 5. Sebastian Krawczyk), 4. Tomasz Margol (46, 14. Maciej Wichtowski), 3. Adam Mesjasz (46, 99. Paweł Łydkowski), 11. Dariusz Brągiel (46, 29. Bartłomiej Olszewski) – 24. Sebastian Pociecha (46, 17. Mateusz Bochnak), 23. Damian Mosiejko (65, 3. Adam Mesjasz), 16. Bartosz Wiktoruk (46, 7. Kacper Szymankiewicz), 21. Piotr Marciniec (46, 10. Andrzej Rybski), 6. Adam Mójta (46, 8. Marcel Ziemann) – 87. Adrian Paluchowski (46, 9. Kamil Walków)

(KS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%