Zamknij

Przekonujące zwycięstwo z akademikami

21:33, 30.11.2018 KS Aktualizacja: 21:43, 30.11.2018
Skomentuj

Podopieczni Witolda Chwastyniaka przełamali się po serii nieudanych meczów. Siedlczanie efektownie ograli AZS Częstochowa.

Akademicy przyjechali do Siedlec żądni odkucia się po słabym początku sezonu. Na częstochowskiej ławce zasiadł Piotr Łuka, zaś na przyjęciu grał były gwiazdor reprezentacji Polski - Dawid Murek.

Ani nowy trener, ani legendarny przyjmujący nie pomogli AZS. KPS rozkręcał się z partii na partię. W premierowym secie drużyna Chwastyniaka wykazała swoją wyższość po zaciętej końcówce. W drugiej partii akademicy byli znacznie gorsi od siedlczan, zaś w trzeciej gościom z Częstochowy wyraźnie brakowało wiary w odwrócenie losów meczu. Siedlczanie walczyli o każdą piłkę i zasłużenie wygrali 3:0. Łatwiej niż ktokolwiek spodziewał się przed pierwszą piłką.

- Wiedzieliśmy kto stoi po drugiej stronie siatki. Pozycja w tabeli nie odzwierciedla możliwości AZS. Dodatkowo, zmiana trenera to nowy impuls. Chcieliśmy odbudować swoją grę po ostatnich porażkach. Udało się tego dokonać w dobrym stylu. W każdym elemencie byliśmy konsekwentni. Popełniliśmy bardzo mało błędów własnych, zaś w przegranych meczach było ich bardzo dużo. Aż wstyd wspominać. Miejmy nadzieję, że zwycięstwo z akademikami nas odblokuje i będzie tylko lepiej. Tym bardziej, że grudzień będzie intensywny, do świąt będziemy grali w rytmie środa-sobota. - powiedział Krzysztof Gibek.

W środę 5 grudnia o 18:00 KPS podejmie Lechię Tomaszów Mazowiecki.

 

KPS Siedlce - AZS Częstochowa 3:0 (26:24, 25:20, 25:15)

KPS: Antosik, Gibek, Grzymała, Łaba, Sterna, Oroń i Januszewski (libero) oraz Abramowicz, Kowalczyk, Wiczkowski

MVP: Januszewski

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%