Do niecodziennej kontroli drogowej doszło w piątkowy wieczór, 12 grudnia, na terenie Siedlec. Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli samochód osobowy marki Toyota. Za kierownicą siedział 18-letni mężczyzna, który – jak szybko się okazało – nie powinien w ogóle prowadzić pojazdu.
Podczas sprawdzania danych kierującego w policyjnych systemach funkcjonariusze ustalili, że młody mężczyzna ma wydany przez Sąd Rejonowy w Siedlcach zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Mimo obowiązującego orzeczenia sądu zdecydował się wsiąść za kierownicę i poruszać po drogach miasta.
Na tym jednak interwencja się nie zakończyła. W trakcie kontroli 18-latek, próbując potwierdzić swoją tożsamość, okazał policjantom paszport należący do innej osoby – obywatela Ukrainy. Funkcjonariusze szybko zorientowali się, że dokument nie należy do kontrolowanego kierowcy.
Mężczyzna został zatrzymany. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Sprawa dotyczy zarówno niestosowania się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, jak i posługiwania się cudzym dokumentem.

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz