Zamknij

Groźny wypadek na przejściu w Siedlcach

red. 12:40, 18.11.2025 Aktualizacja: 13:09, 18.11.2025
Skomentuj

W nocy z soboty na niedzielę na jednym z siedleckich przejść dla pieszych doszło do poważnego zdarzenia drogowego. Dwóch pieszych zostało ranny, a sprawca odjechał z miejsca wypadku. Policja szybko ustaliła jego tożsamość i zatrzymała mężczyznę tego samego dnia.

W nocy z 15 na 16 listopada na jednym z siedleckich przejść dla pieszych doszło do poważnego wypadku, w którym poszkodowani zostali starsi ludzie. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia, ale dzięki szybkiej reakcji policjantów został zatrzymany jeszcze tego samego dnia.

Do zdarzenia doszło w niedzielę około godz. 3:30 na oznakowanym i oświetlonym przejściu. 52-letni mieszkaniec Siedlec, kierując samochodem marki Toyota, potrącił 67-letnią kobietę oraz jej 76-letniego towarzysza, którzy wchodzili na pasy.

Po potrąceniu kierowca nie zatrzymał się i odjechał, nie udzielając pomocy poszkodowanym. Oboje piesi zostali przewiezieni do szpitala z obrażeniami ciała i pozostali na dalszej hospitalizacji.

Dzięki intensywnej pracy funkcjonariuszy z Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach, sprawca został szybko ustalony i zatrzymany. 16 listopada mężczyzna usłyszał zarzut w sprawie wypadku, a prokurator zastosował wobec niego środki zapobiegawcze: dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju.

Policja apeluje o rozwagę na drogach i przypomina kierowcom o obowiązku ustępowania pierwszeństwa pieszym, zachowaniu szczególnej ostrożności w rejonie przejść oraz dostosowaniu prędkości do warunków. Piesi natomiast powinni zadbać o własną widoczność, nosząc elementy odblaskowe, nawet w mieście.

Dbajmy o bezpieczeństwo – nawet chwila ostrożności może uchronić przed tragedią.

 

źródłohttps://mazowiecka.policja.gov.pl/wsi/aktualnosci/124704,Policjanci-zatrzymali-sprawce-potracenia-dwojga-pieszych-Apelujemy-o-rozwage-na-.html

(red.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze
0%