Do zdarzenia doszło kilka dni temu na terenie gminy Jabłonna Lacka. 69-letni mieszkaniec powiatu sokołowskiego usiłował uniknąć kontroli drogowej. Oprócz nieudanej ucieczki przed patrolem Policji mężczyzna uderzył policjantkę drewnianym kijem z wbitym gwoździem, wyzywał funkcjonariuszy słowami wulgarnymi oraz nakłaniał do odstąpienia od wykonania z nim czynności służbowych. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
25 lutego tuż po godz. 9 policjanci z sokołowskiej drogówki w Jabłonnie Lackiej postanowili zatrzymać do kontroli drogowej osobowego Forda. Mundurowi przy pomocy tarczy sygnalizacyjnej wydali kierującemu polecenie do zatrzymania się, jednak ten zbagatelizował sygnały i zaczął uciekać. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli pościg za Fordem z użyciem sygnałów świetlno-dźwiękowych.
Pomimo wydawanych sygnałów do zatrzymania, kierujący kontynuował jazdę, jadąc całą szerokością jezdni. Policjanci w pewnym momencie zajechali mu drogę i zatrzymali Forda. Okazało się, że za kierownicą pojazdu znajdował się 69-letni mieszkaniec powiatu sokołowskiego, który od samego początku używał słów wulgarnych oraz gróźb wobec mundurowych.
Mężczyzna był agresywny i nie wykonywał wydawanych przez policjantów poleceń. W momencie kiedy policjantka usiłowała od strony pasażera wyjąć kluczyki ze stacyjki pojazdu, ponieważ zachowanie mężczyzny wskazywało na to, że będzie próbował ruszyć, ten wyciągnął drewniany kij, w który wbity był gwóźdź i uderzył policjantkę w udo. Mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany. Próbował groźbami nakłonić funkcjonariuszy do odstąpienia podjętych wobec niego czynności. Ford, którym jechał, nie posiadał badań technicznych. Mężczyzna był trzeźwy i miał uprawnienia do kierowania pojazdami.
Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie. Usłyszał zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej, zmuszenia funkcjonariuszy przemocą oraz groźbami do zaniechania czynności prawnej, oraz znieważenia funkcjonariuszy Policji słowami wulgarnymi. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz