Rodzinnie, sąsiedzko i rozrywkowo, czyli integracja w świetnie zorganizowanej oprawie…Tak było w sobotę, 13 lipca, w Stoku Ruskim. Idea zrobienia czegoś wspólnie przyciągnęła wiele osób, które nie miały wątpliwości co do tego, że warto dołożyć swoją cegiełkę!
Minął już ponad rok od czasu, gdy trzy rezolutne mieszkanki Stoku Ruskiego - Emilia Zelent, Dorota Mencnarowska i Dorota Kamińska - założyły Koło Gospodyń Wiejskich. Zrobiły to między innymi po to, aby zintegrować społeczność lokalną. Ta oddolna inicjatywa już wtedy osiągnęła imponującą efektywność, bowiem pierwszy piknik zapisał się w pamięci lokalnej społeczności jako wydarzenie wyjątkowo udane. „Stok-Rotki” postanowiły więc nie zwalniać tempa i kuć żelazo, póki gorące… czyli zorganizować kolejny piknik. I tak, 13 lipca tereny po dawnej szkole ponownie zapełniły się uczestnikami Pikniku Rodzinnego „Łączymy Pokolenia” na wschodnim Mazowszu. Tym razem rozmach imprezy był jeszcze większy, a do organizacji przyczyniło się jeszcze więcej osób i instytucji. Partnerem wydarzenia był Samorząd Województwa Mazowieckiego, który na pikniku reprezentowała członkini zarządu województwa – Janina Ewa Orzełowska.
Swoje cegiełki dołożyli również między innymi: Starostwo Powiatowe w Siedlcach, Miasto i Gmina Mordy, Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Mordach, OSP Pruszynek, Orkiestra OSP Mordy, Sołectwo Stok Ruski.
– Jestem pod wielkim wrażeniem kreatywności organizatorów. Ustaliliśmy, że od przyszłego roku Dni Miasta i Gminy Mordy będą zaczynać się festynem w Stoku Ruskim i kończyć festynem „Słoneczne lato w Mordach” – zaznacza burmistrz Łukasz A. Wawryniuk.
Lista sponsorów wydarzenia była bardzo długa, a na wszystkich uczestników czekała moc atrakcji. Dla dzieci były m.in. dmuchańce, zabawy z animatorem, AnimekBus i prawdziwy hit podczas upałów, a jednocześnie ewenement w regionie, czyli Piana Party.
Dorośli dobrze integrowali się podczas wspólnego biesiadowania i koncertów. Stoiska uginały się od pysznego jedzenia, którego można było skosztować bezpłatnie. Wspólne świętowanie zakończono późnym wieczorem, a dobrej zabawie sprzyjał koncert zespołu Modem.
Po pikniku znowu posypały się gratulacje i słowa uznania dla faktu, że choć miejscowość jest mała, ma duże ambicje i może słynąć z gościnności.
Ambicje i marzenia mieszkańców Stoku Ruskiego nie kończą się jednak na organizacji pikniku. Budynek, przy którym odbyło się wydarzenie, woła o remont… Dawniej mieściła się w nim szkoła wybudowana w ramach obchodów tysiąclecia Państwa Polskiego. Teraz stan obiektu jest opłakany, a jego status prawny wymaga uregulowania (postępowanie sądowo-administracyjne jest już na ukończeniu). – Przybyli goście, po obejrzeniu budynku, dostrzegli w nim potrzebę remontu i duży potencjał – informuje nas Emilia Zelent, prezes KGW Stok-Rotki. – Rzuciłyśmy też pomysł, by na strychu zorganizować w przyszłości bazę noclegową. W okolicy nigdzie nie ma takiego miejsca, więc pomysł bardzo się spodobał – dodaje. Czy kiedyś uda się przekuć marzenia w rzeczywistość?
fot. FB Koło Gospodyń Wiejskich "Stok-Rotki" w Stoku Ruskim - tam znajdziecie więcej zdjęć z wydarzenia.
0
0
0
0
0
0
0 0
A gdzie dzieci?