Łukowscy dzielnicowi radiowozem na sygnałach pilotowali audi wiozące maluszka do szpitala.
W minioną sobotę jadących radiowozem łukowskich dzielnicowych zatrzymał na jednym ze skrzyżowań kierowca audi. Roztrzęsiony i zdenerwowany mężczyzna chciał jak najszybciej dotrzeć do szpitala i poprosił mundurowych o pomoc. Mł. asp. Grzegorz Wesołowski i mł. asp. Radosław Ochmański usłyszeli, że w audi znajduje się nieprzytomne pięciomiesięczne dziecko, które natychmiast musi dotrzeć do lekarza. Liczyła się każda sekunda. Policjanci, nie zastanawiając się, natychmiast włączyli w radiowozie sygnały uprzywilejowania i ulicami miasta „pilotowali” audi.
W trakcie pilotażu mundurowi skontaktowali się z dyżurnym jednostki i, informując o zaistniałej sytuacji, poprosili o powiadomienie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Dzięki pomocy dzielnicowych samochód Audi bardzo szybko dojechał do szpitala, tam maluszkiem zajął się personel medyczny. Dzisiaj już wiemy, że życiu i zdrowiu niemowlaka nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu zyciesiedleckie.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz