Na przejeździe kolejowo-drogowym w Koszewnicy po raz trzeci odbyła się akcja z cyklu Bezpieczny przejazd.

Inicjatorem spotkań w okolicach przejazdu jest sołtys wsi Koszewnica, Zbigniew Czarczyński. Z roku na rok stara się on czymś zaskoczyć. Tak też było tym razem, bowiem głównym punktem akcji była symulacja akcji ratunkowej z udziałem OSP Kotuń.

- W tym roku chcieliśmy coś udoskonalić w naszej akcji. Przeprowadziliśmy symulację akcji ratunkowej. Wszystkie przedszkola i szkoły przyjęły zaproszenie do udziału w kampanii Bezpieczny przejazd. Cieszy mnie duże interesowanie naszą akcją w Koszewnicy. Cała młodzież z gminy Kotuń od najmłodszych lat edukuje się w zakresie bezpieczeństwa - powiedział Czarczyński.

- Nasza gmina leży wzdłuż dwóch ważnych szlaków komunikacyjnych, więc jest narażona na różnego rodzaju niebezpieczeństwa. Staramy się poprawiać bezpieczeństwo. Współpracujemy z policją i koleją. Sami jednak musimy starać się o poprawę bezpieczeństwa, dlatego takie akcje są ważne - dodał Grzegorz Góral, wójt gminy Kotuń.

Po wystąpieniach zaproszonych gości prelekcję nt. bezpieczeństwa w okolicach przejazdów drogowo-kolejowych wygłosił Marcin Kruszyński (PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.). Później doszło do symulacji, którą z uwagą obserwowali najmłodsi z terenu całej gminy Kotuń.

Na zakończenie dzieci otrzymały odblaskowe gadżety od wicemarszałek województwa mazowieckiego Janiny Ewy Orzełowskiej. Po części oficjalnej była okazja do zaspokojenia apetytu dzięki strażakom z OSP Nowa Dąbrówka.