Zamknij

Blokada w Zdanach i obornik pod domami

13:12, 21.10.2020 L.K Aktualizacja: 07:42, 22.10.2020
Skomentuj

Od rana trwa kolejny protest rolników przeciwko nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Rolnicy  zablokowali główne drogi, żądając odrzucenia "piątki dla zwierząt", mówią również o konieczności spotkania z premierem. 

Odrzucenia w całości i zaprzestania prac nad ustawą o ochronie zwierząt żądają wszystkie środowiska rolnicze. W czasie protestów policja interweniowała wobec lidera AgroUnii Michała Kołodziejczaka.  

- Nasze postulaty dopiero będziemy rozbudowywać, dopiero je pokażemy. Ale musi być dialog. Tak jak mówię to bardzo często - jesteśmy w stanie poprzeć bardzo trudne decyzje rządu, ale muszą być z nami konsultowane, to muszą być nasze wspólne decyzje. Tutaj są rolnicy, którzy są bardzo zdeterminowani i my dzisiaj nie zejdziemy z tej drogi dopóki nie będą podjęte odpowiednie decyzje. Jesteśmy bardzo pokojowo nastawieni. Jeśli premier nie odpowie na żądania rolników, ci zaostrzą swoje działania. Możliwe, że dojdzie do blokad autostrad oraz utrzymania kilkudniowych blokad dróg - mówił Kołodziejczak. 

Rzeczniczka mazowieckiej policji podinsp. Katarzyna Kucharska, poinformowała, że utrudnienia w ruchu występują na dk 2 na odcinku Zbuczyn – Siedlce (woj. mazowieckie). W miejscowości Chromna kolumna ciągników zatrzymała się na jednym pasie, w związku z czym zablokowany jest ruch w stronę Siedlec. Ruch odbywa się wahadłowo. Pojazdy ciężarowe kierowane są na objazdy, z jednej strony na Międzyrzec Podlaski, z drugiej - na Łuków.

Jak informują policja i Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, kolumny ciągników z małą prędkością jadą m.in. drogami krajowymi: nr 63 w okolicy miejscowości Stok (między Łukowem, a Radzyniem Podlaskim), blokowana jest też DK 76 na skrzyżowaniu z drogą powiatową w miejscowości Sięciaszka Pierwsza, między Łukowem, a Stoczkiem Łukowskim. Zablokowana została również DK nr 2 w miejscowości Zaścianki między Siedlcami a Białą Podlaską. W większości tych miejsc protestujący co 15-20 minut przepuszczają stojących w korkach kierowców. 
Także ponad 100 ciągników rolniczych wyjechało na drogę krajową nr 2, jadąc z Trzebuczy skierowało się do Kałuszyna i Augustówki, a następnie do Siedlec, gdzie po dojedzie do ronda w Iganiach zwróci z powrotem do Trzebuczy.

– To jest akcja pokojowa, ma na celu zwrócenie uwagi na problemy rolników. A obecnie ich determinacja jest bardzo duża. Nie można dzielić rolników, my nie odpuścimy – powiedział Łukasz Komorowski z Solidarności Rolników Indywidualnych. 

Podczas konferencji prasowej w Zdanach, lider protestu Sławomir Izdebski, mówił że najważniejszym żądaniem jest aby ustawa tzw. piątka dla zwierząt trafiła do kosza, kolejnym postulatem jest powołanie nowego ministra.  Zapowiedział, że blokada potrwa do godziny osiemnastej. Decyzje co robić dalej komitet protestacyjny podejmie wieczorem. 

Droga nie może zostać zablokowana, to „krajówka”, rozwiązaniem na rozładowanie ruchu może być powolne poruszanie się traktorami przez rolników, a nie ruch wahadłowy. Być może planowana jest stała blokada. 

Od kilkunastu dni rolnicy prowadzą również akcję, którą w mediach społecznościowych określają jako „Każdy zdrajca będzie naznaczony". Polega na tym, że rolnicy wysypują obornik przed domami polityków PiS, którzy głosowali za przyjęciem tzw. piątki dla zwierząt i umieszczają na bramach wjazdowych do ich domów plakaty z napisem: „tu mieszka zdrajca polskiej wsi”. Spotkało to już senatora i wiceministra zdrowia Waldemara Kraskę z Kosowa Lackiego i posła Krzysztof Tchórzewskiego z Siedlec. Z kolei na jednej z tablic ogłoszeniowych w Korytnicy ktoś umieścił czarnobiały plakat ze zdjęciem posła Macieja Górskiego i napisem: „Zdrajca Rolników”.

(L.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%