Prezydent Andrzej Sitnik zaprosił media na konferencję prasową, na której poruszono najważniejsze tematy związane z pandemią koronawirusa.

Prezydent Sitnik apelował o pomoc najbardziej potrzebującym, ale i zachowanie spokoju. - Powodzenie naszej wspólnej walki zależy od tego czy będziemy postępować zgodnie z zaleceniami. Proszę pamiętać, że uczniowie nie są na feriach czy wakacjach, ale powinni pozostać w domach. Jeżeli nie będziemy stosować się do zasad to czeka nas to samo co dzieje się we Włoszech - przestrzegał Sitnik.

Dyrektora Państwowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Siedlcach, Joanna Like stwierdziła, że na ten moment sytuacja nie wymaga paniki: - Sytuacja jest pod kontrolą. Proszę nie rozsiewać paniki - mówiła.

Na konferencji byli również obecni dyrektor Szpitala Miejskiego, Mirosław Leśkowicz oraz prezes zarządu Szpitala Wojewódzkiego, Marcin Kulicki. Zdradzili, że szpitale zawarły porozumienie, które pomoże w postępowaniu w razie pojawienia się pacjentów w ciężkim stanie. Dodawali również, że ich zapasy maseczek i rękawiczek, które stały się środkami deficytowymi, wystarczą na 7-10 dni. - Zarząd województwa podjął decyzję o zakupie 15 dodatkowych respiratorów - zdradził Kulicki.

Kulicki dodał również, że Szpital Wojewódzki włączy się gdy w Szpitalu Miejskim zabraknie miejsc oraz, że obie jednostki mają przygotowane scenariusze na czarną godzinę.

Do zmian doszło w funkcjonowaniu Urzędu Miasta i Biura Obsługi Interesanta. Wydzielone zostały osoby, które sprawdzają wchodzących, zadbano o środki dezynfekujące, a w planach jest zamontowanie szyb oddzielających urzędnika od interesanta. Prezydent Sitnik zachęcał do - w razie możliwości - korzystania z internetu do załatwiania spraw urzędowych.

Komisarz Agnieszka Świerczewska poinformowała, że dzielnicowi - w razie potrzeby - będą sprawdzać, czy osoby poddane domowej kwarantannie przebywają w domu i czy mają wszelkie środki niezbędne do życia. - Regularnie ćwiczymy scenariusze w różnych sytuacjach. Niczego nie zostawiamy przypadkowi - powiedziała rzeczniczka prasowa policji.

Dodała również, że policja weryfikuje urlopy funkcjonariuszy, a także o przyszłych wizytach funkcjonariuszy w okolicach galerii handlowych, aby sprawdzać, czy młodzież nie wykorzystuje wolnego do spotkań. Policjanci mogą jedynie upominać, a nie karać.

Prezydent podziękował wszystkim, którzy od trzech tygodni pracują nad tym, aby być o krok przed zagrożeniem.