Rozmowa z doktor Magdaleną Daniel, która kilka miesięcy temu przeprowadziła się z Siedlec do Murzasichle. Odwiedził ją prokurent "Życia Siedleckiego", Mariusz Saraczewski.
Czy jest pani zadowolona z dokonanego wyboru i przeprowadzki z Siedlec do Murzasichle?
Mieszkam tu od sierpnia i jestem bardzo zadowolona z podjętej decyzji. To jest inne życie. Teraz ja jestem panią swojego czasu. Ale to miejsce daje mi nowy napęd do działania, do życia. Nie mam już klapek na oczach i nie tyram w kieracie. Jestem szczęśliwa nie tylko przeprowadzką ale i miejscem w którym jestem. To taki mój mały Olimp, otoczony spokojem i pięknymi widokami.
Czy ktoś z Siedlec zdążył już panią odwiedzić w nowym domu?
Cieszą mnie oczywiście odwiedziny mieszkańców Siedlec, a było u mnie już sporo osób.
Jak wygląda pani typowy dzień?
Najważniejsze, że nie odczuwam zapędzenia. Mam czas na myślenie, na spokojną kawę przy szumie potoku, nareszcie mogę mieć psa - więc mam dwa szczeniaki i mogę je obserwować jak dogadują się ze sobą i kotem. A że czasem trzeba odśnieżyć, to też kontakt z przyrodą. Mieszkam w tak położonej dolinie, że halny tutaj jest symboliczny tylko. A więc cisza i spokój. Dlatego opisując Willę Cicha Woda na portalu napisałam, że jest przeznaczona dla tych, którzy chcą odpocząć od zgiełku i gonitwy świata.
Czy medycyna nadal jest obecna w pani życiu?
W życiu pełni się różne funkcje, ale lekarzem jest się zawsze. Dlatego pracuję w poradni chirurgii dziecięcej szpitala w Zakopanem, ale w bardzo ograniczonym czasie, prowadzę tez mój gabinet i zajmuję się podologią, a w najbliższym czasie rozszerzę usługi o działania na pograniczu medycyny estetycznej i kosmetologii. Zajmuję się także pensjonatem, który powoli gości coraz więcej turystów.
Czy dostrzega pani różnice w charakterze, zachowaniu, zwyczajach siedlczan i górali?
Zapoznani tutaj górale są szczerzy i serdeczni. Potrafią też docenić pracę innych. To nieprawda, że dutki przesłaniają im świat. Po prostu warunki utrzymania tutaj są drogie i trudne (np. długi okres grzewczy zwłaszcza po podwyżkach). Są to ludzie, którzy twardo stąpają po skałach życia. Bardzo podoba mi się że tak szanują swoje obyczaje, tradycję. W żadnym regionie Polski nie ma takiego poszanowania i kultywowania zwyczajów przodków. Szanuję ich za to. Poznałam sporo osób z różnych kręgów - zwykłych mieszkańców, twórców ludowych, baców - i wszyscy przyjęli mnie serdecznie.
Czyli jest pani u siebie?
Tak! Nie zamieniłabym tych chwil przed kominkiem z mruczącym kotem - w Siedlcach tyle nie mruczał, albo ja nie miałam kiedy tego zauważyć - i psiakami pilnującymi mnie na progu.
Dorota S19:37, 14.02.2020
Kapitalny pomysl i brawo???
Hhh20:47, 14.02.2020
Można nie zauważyć mruczącego kota w Siedlcach gdy pracuję się na parę etatów zamiast na jednym ???
Anna.b21:28, 14.02.2020
Super reklama Pani daniel, ktora jest wszystkim! Chirurgiem, podologiem, lekarzem medycyny estetycznej, kosmetologiem, wlascicielem pensjonatu rowniez.
Aga12:57, 15.02.2020
Brawo.
alala20:59, 15.02.2020
przegrałam zabieram zabawki i co mi zrobicie :)
edek10:00, 16.02.2020
Nowoczesna Magda, hmmm, czy tam również garnie się do polityki ,,Nowoczesnej polityki"?
Siedlczak20:15, 16.02.2020
No tak ,Siedlce nie fajne szczególnie jak właśnie tu zrobiło się pieniądze na zakup pięknego pensjonatu....
roki14:02, 18.02.2020
Pani Magdo pozdrowienia z Siedlec przesyłam i na pewno Panią odwiedzę z rodziną i skorzystam z usług pensjonatu. BRAWO TY.
Elo21:41, 13.09.2024
Cudowne miejsce i cudowna kobieta
3 0
Zwracając się do konkretnej osoby czy też mówiąc o niej w (mianowniku) lub określając inne nazwy własne należy je pisać z dużej litery. Powinno być napisane "pani Daniel". Jeśli już wspominamy, to może pani Magdalena nie jest wszystkim, ale na każdy tytuł opisany w komentarzu do, którego się odnoszę posiada dyplom... Oczywiście oprócz właściciela pensjonatu bo to jej prywatna działalność i dyplomów za posiadanie pensjonatów nie rozdają. A co do kompetencji pani Magdaleny to powiem tylko, że pojadę z Siedlec te kilkaset kilometrów na wizytę bo cenię fachowość takich specjalistów.