Kilkaset osób przeszło ulicami Siedlec w marszu dla życia.
Zorganizowany po raz kolejny w święto Świętych Młodzianków Męczenników, był publicznym przypomnieniem wagi ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Mszy poprzedzającej marsz przewodniczył ks. Jacek Sereda.
W homilii diecezjalny duszpasterz rodzin, przypomniał historię Heroda. Dzisiaj jest on znakiem tego, do czego może doprowadzić zastygnięcie i skostnienie serca, które jest zdolne do miłości, ale jeśli nie jest strzeżone i formowane, może też nienawidzić.
0
0
0
0
0
0
Ja17:02, 28.12.2019
Ludzka głupota nie ma granic. A w marszu 80% to średnia wieku 50+ gdzie te osoby nie powinny się już wypowiadać w tej kwestii. To powinna być wola kobiety czy chce rodzic czy nie a nie narzucane przez czarna komune 17:02, 28.12.2019
Ja115:08, 29.12.2019
Mamka żal mi ludzi twego pokroju bo na woś narzekacie a czarna komunę wspieracie i cieszę się że młodzi odwracaja się od nich i mają swe zdanie bo czarni nas zgubią po za tym i sam jestem rodzicem od dekady więc wiem co mówi a 50+ w tej kwestii powinno zająć się wnukami a nie ingerować w ciało kobiety na to mieliście czas w latach swej swietnosc 15:08, 29.12.2019
7 2
To raczej twoja głupota nie zna granic. Ktoś musi dać przykład młodym, często zagubionym ludziom, ze zabijanie to nie wyjście. Dzisiejsza młodzież nie jest odpowiedzialna.Często naiwna i niedojrzała.Gdyby nie ci, którzy dziś uczestniczyli w marszu to może i ciebie by nie było. Obowiązkiem starszych jest dawać dobry przykład dzieciom i chwała im za to. 00:15, 29.12.2019
1 4
Mamka żal mi ludzi twego pokroju bo na woś narzekacie a czarna komunę wspieracie i cieszę się że młodzi odwracaja się od nich i mają swe zdanie bo czarni nas zgubią 15:03, 29.12.2019