Pogoniści pokazali charakter w Katowicach

Siedleccy piłkarze zremisowali 2:2 z Rozwojem Katowice, choć przegrywali już 0:2.

Biało-niebiescy jechali do Katowic z klarowną misją. Po pierwsze - przełamania strzeleckiej niemocy, a po drugie - odniesienia pierwszego zwycięstwa w sezonie. Plany Pogoni spełniły się jedynie w 50 procentach.

W pierwszej połowie Rozwój postarał się udowodnić, że niemrawy początek sezonu w jego wykonaniu był przypadkiem. Katowiczanie posiadali optyczną przewagę, ale w kilku sytuacjach brakowało im ostatniego podania. W 17 minucie gospodarze objęli prowadzenie. Z rzutu wolnego zacentrował Tomasz Wróbel, a celnym strzałem z głowy - pomimo rozpaczliwej interwencji Piotra Smołucha - popisał się Przemysław Gałecki. Pogoń nie miała pomysłu na zaskoczenie rywala i schodziła na przerwę przy wyniku 0:1.

Sytuacja Pogonistów skomplikowała się tuż po przerwie, po tym jak gola na 2:0 zdobył Damian Niedojad, który z zimną krwią wykorzystał dogranie Wróbla. Siedlczanie grali bez wyrazu nie zapowiadało się na odwrócenie losów meczu. Drużyna Sikory pokazała jednak charakter. W 67 minucie Paluchowski obsłużył Walkowa, który wykorzystał sytuację sam na sam. Kilka chwil później asystent zmienił się w egzekutora. Podawał Garyga, finalizował Paluch. W 73 minucie po składnej akcji Andrzej Rybski strzelił w dobrze ustawionego Bartosza Golika. W końcówce pomimo okazji z obu stron ustalony wcześnie remis 2:2 nie uległ zmianie.

W sobotę 18 sierpnia o 17:00 Pogoń w derbach Mazowsza podejmie Znicza Pruszków.

Rozwój Katowice – Pogoń Siedlce 2:2 (1:0)

Bramki: Przemysław Gałecki 17, Damian Niedojad 47 – Kamil Walków 67, Adrian Paluchowski 69

Pogoń: 95. Piotr Smołuch – 77. Adam Pazio (46, 5. Sebastian Krawczyk), 19. Maciej Wichtowski, 3. Szymon Przystalski, 6. Adam Mójta – 17. Mateusz Bochnak, 21. Piotr Marciniec (54, 7. Paweł Garyga), 10. Lucas Guedes, 16. Bartosz Wiktoruk (46, 18. Adrian Rybski), 9. Kamil Walków (84, 99. Dominik Barciak) – 87. Adrian Paluchowski