Podopieczne Teodora Mollova przegrały 57:102 z CCC Polkowice.

Mecz zaczął się nieoczekiwanie. Już w 1 minucie kontuzji doznała sędzia Ewa Matuszewska. Arbitrzy musieli sobie poradzić we dwójkę. Faworyzowane polkowiczanki zaczęły niemrawo, ale z minuty na minutę rozkręcały się. Trener mistrzyń Polski korzystał z dziewięciu klasowych zawodniczek, co musiało przełożyć się na tablicę wyników. Do przerwy CCC wygrywał 44:18.

Siedlczanki odważnie zaczęły drugą połowę. Na odpowiedź drużyny Maroša Kováčika nie trzeba było długo czekać. CCC raz po raz dziurawił siatkę gospodyń rzutami z dystansu. W całym meczu skuteczność polkowiczanek w rzutach za trzy punkty przekroczyła 40%. Przed ostatnią kwartą było 70:37 dla przyjezdnych. W finałowej ćwiartce celem dla mistrzyń Polski stało się dobicie do 100 oczek. Udało się to osiągnąć po trójce Dominiki Owczarzak. CCC wygrało 102:57.

W sobotę 30 marca PGE MKK zakończy rundę zasadniczą. Siedlczanki zagrają w Lublinie z AZS UMCS. Początek meczu o 19:10.

PGE MKK Siedlce - CCC Polkowice 57:102 (8:20, 10:24, 19:26, 20:32)

PGE MKK: 15. Samra Omerbašić 16, 9. Oksana Mollov 15 (12 zbiórek), 25. Marta Urbaniak 15, 10. Ewa Bacik 7, 6. Laura Ikstena 4, 21. Karolina Zieniewska