Podopieczni Witolda Chwastyniaka przegrali czwarty z pięciu ostatnich domowych spotkań.
W pierwszej kolejce rundy rewanżowej siedlczanie przegrali 1:3 z Krispolem Września. Początek spotkania przebiegł po myśli KPS. Nieznaczna przewaga gospodarzy była efektem dobrej gry w obronie i sprytowi w kilku akcjach. Niestety, taki stan rzeczy nie trwał długo. Krispol objął prowadzenie 16:15 i nie oddał go do końca.
Drugi set został zdominowany przez drużynę Mariana Kardasa, która od pierwszej do ostatniej piłki była wyraźnie lepsza. W trzeciej partii KPS nie mógł pozwolić sobie wpadkę. Siedlczanie wreszcie zagrali na miarę swoich możliwości i ograli wyżej notowanych rywali. Wszystko wróciło do normy w ostatnim secie. Krispol miał więcej czysto siatkarskich argumentów i zasłużenie wygrał 3:1.
W sobotę 15 grudnia o 15:00 KPS zagra w Krakowie z AZS AGH.
KPS Siedlce - Krispol Września 1:3 (20:25, 16:25, 25:20, 21:25)
KPS: Antosik, Gibek, Grzymała, Łaba, Oroń, Sterna i Januszewski (libero) oraz Abramowicz, Kowalczyk, Saada, Wiczkowski
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz