Zamknij

Andrzej Sitnik apeluje do prezesów miejskich spółek, by oddali nagrody

14:00, 08.06.2018 OPR. BG Aktualizacja: 14:01, 08.06.2018
Skomentuj

Lider Bezpartyjnych Siedlec spotkał się z dziennikarzami obok amfiteatru. Odczytał list otwarty, w którym zaapelował, by szefowie siedleckich spółek przekazali swoje nagrody na rzecz dzieci niepełnosprawnych.

- Wszyscy obywatele Naszego kraju są świadkami bulwersujących wydarzeń przyznania de facto samym sobie przez najwyższych urzędników państwowych horrendalnych i (zdaniem opinii publicznej) niezasłużonych nagród finansowych. Wysokość tych nagród, jak i uzasadnienie ich przyznania, świadczy nie tylko o arogancji władzy ale i braku elementarnego szacunku dla wszystkich tych z Nas, którzy na takie wynagrodzenie muszą ciężko pracować latami – napisał Andrzej Sitnik w liście otwartym. - Nadzieją na zmiany w traktowaniu naszego państwa napawa fakt nałożenia obowiązku zwrotu tych kwot przez wszystkich, którzy byli beneficjentami tego procederu.
My mieszkańcy Siedlec nie musimy, niestety, szukać daleko, jakże podobnego myślenia o dobru publicznym. Mimo katastrofalnej sytuacji finansowej w jakiej znajduje się Nasze miasto, Prezydent Siedlec Wojciech Kudelski, hojną ręką przyznał w latach poprzednich jak i w roku 2017 członkom zarządów spółek miejskich równie wysokie nagrody.  Nagrody te sięgały w niektórych przepadkach nawet ok. 60 000 zł. Należy pamiętać, że członkowie zarządów spółek komunalnych zarabiają wcale nie gorzej, o ile nie lepiej, niż ministrowie. Czy Prezydentowi Siedlec nie jest zwyczajnie wstyd, lekką ręką dawać dziesiątki tysięcy złotych premii tym, którzy i tak bardzo dobrze zarabiają wykonując jedynie służbowe obowiązki w obliczu tak katastrofalnej sytuacji finansowej miasta. Nadmienić należy, że to właśnie Prezydent Miasta, do spółki z obecną koalicją PiS i STS, (poprzednio PiS, PO i STS, a obecnie faktycznie także i z Nowoczesną) doprowadził stan kasy miejskiej do skraju bankructwa. Czy jest to moralnie w porządku wobec mieszkańców Siedlec? Apelujemy do Was, Szanowni Panowie Prezesi i członkowie zarządów spółek miejskich, abyście zachowali się tak, jak postąpili członkowie Rady Ministrów RP, poszli w ich ślady i przekazali te pieniądze tym, którzy ich naprawdę potrzebują. Apelujemy! Przekażcie te nagrody na dowolnie wybrane przez Was fundacje lub stowarzyszenia niosące pomoc niepełnosprawnym dzieciom z miasta Siedlce – zaapelował Andrzej Sitnik.

List skierował do: prezesów: PE w Siedlcach Karola Tchórzewskiego, PWiK Adama Jonczyka, ARMS Grzegorza Orzełowskiego, STBS Mirosława Symanowicza, ZUO Mariusza Grudy, MPK Krzysztofa Dębińskiego i członka zarządu STBS Jarosława Krzymowskiego.

W liście Andrzej Sitnik podął też wysokość nagród za 2016 rok, przyznanych w 2017 roku przez prezydenta miasta Siedlce i rady nadzorcze członkom zarządów spółek miejskich:
Prezes PEC Karol Tchórzewski – 56 804,37 zł
Prezes PWiK Adam Jonczyk – 52 648,80 zł
Prezes ZUO Mariusz Gruda – 46 241, 61 zł
Prezes MPK Krzysztof Dębiński – 44 944 zł
Prezes ARMS Grzegorz Orzełowski – 29 145 zł
Prezes STBS Mirosław Symanowicz – 38 523 zł
Członek zarządu STBS Jarosław Krzymowski – 30 818 zł 
Wysokość zadłużenia miasta Siedlce, bez uwzględnienia zobowiązań spółek miejskich (z danych RIO) na koniec 2017 roku to 306 898 545,77 zł. Do tej kwoty należy doliczyć koszty obsługi zadłużenia szacowane na ok. 200 000 000 zł.
 

(OPR. BG)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

WSWSWSWS

1 0

No zaczyna się ostro robić. Pan Andrzej celnie i w punkt 14:05, 08.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

ArielAriel

0 0

Sitnik oddaj 365 tysięcy złotych
http://tygodniksiedlecki.com/t46074-odpowiedz.karola.tchorzewskiego.na.list.otwarty.andrzeja.sitnika.htmhttp://tygodniksiedlecki.com/t46074-odpowiedz.karola.tchorzewskiego.na.list.otwarty.andrzeja.sitnika.htm
15:52, 11.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%